Akcja "Edward" 26 września. Na drogach więcej policjantów i wszystko, co może mierzyć prędkość
Czwartek 26 września to dzień największej w 2019 r. mobilizacji policji drogowej w europejskich krajach. Podobnie będzie w Polsce. Jak zapowiada Komenda Główna Policji, przeciwko kierowcom stwarzającym zagrożenie zostaną wytoczone najcięższe działa.
Pełna mobilizacja
Ogólnoeuropejska akcja "Edward" to akronim od słów "European Day Wihtout A Road Death", czyli Dzień bez śmiertelnego wypadku drogowego. Na całym kontynencie policja drogowa mobilizuje się, by zmaksymalizować kontrolę nad poczynaniami kierowców. Podobnie będzie i w Polsce. Komenda Główna Policji wystosowała już do swoich jednostek w terenie zalecenie, by na drogach znalazło się jak najwięcej patroli.
- Spodziewam się, że 26 września nadzorem nad ruchem będzie zajmować się 5-6 tys. funkcjonariuszy - informuje Autokult.pl podinsp. Radosław Kobryś z Biura Ruchu Drogowego KGP. - Policjanci skupią się przede wszystkim na tych wykroczeniach, które powodują największe zagrożenie dla uczestników ruchu. Chodzi więc przede wszystkim o podróżowanie z nadmierną prędkością, nieprawidłowe zachowania w okolicach przejść dla pieszych czy agresywne zachowania na drodze - stwierdza policjant.
- Funkcjonariusze będą używać wszystkiego, co jest w stanie mierzyć prędkość, a na drogi wyjedzie każdy radiowóz z wideorejestratorem. Co ważne, za pomocą tych ostatnich urządzeń policjanci będą nie tylko mierzyć prędkość, ale też dokumentować przypadki najbardziej niebezpiecznego łamania przepisów, jak wyprzedzanie pomimo zakazu lub na trzeciego czy niezgodne z przepisami zachowania względem pieszych - dodaje podinsp. Radosław Kobryś.
Co ważne, 26 września akcja będzie prowadzona w całej Europie. Należy więc mieć się na baczności także wyjeżdżając z kraju i brać pod uwagę różnice w przepisach obowiązujących w Polsce i za granicą. Najważniejsza z nich dotyczy pierwszeństwa pieszych. W Austrii, Belgii, Bułgarii, Czechach, Danii, Francji, Holandii, Niemczech, Norwegii oraz Szwajcarii kierowca jest zobowiązany ustąpić pierwszeństwa pieszemu już w momencie, gdy ten czeka na możliwość pokonania "zebry". Warto o tym pamiętać, bo kary mogą być dotkliwe.
Dzień bez śmierci
Celem akcji "Edward" nie jest wystawienie jak największej liczby mandatów za błahe przewinienia, ale minimalizowanie liczby wypadków o tragicznych następstwach. W tym celu policja będzie egzekwować prawo na niespotykaną skalę. Pojawią się więc i kary. Szczególnie dla tych, którzy rażąco zlekceważą przepisy. Akcja organizowana jest od 2016 r. i jak wylicza europejskie stowarzyszenie policjantów służby drogowej TISPOL, w dniu, gdy odbywa się "Edward", liczba śmiertelnych wypadków spada o około 40 proc.
Taki odsetek raczej nie jest przypadkowy. Zwykle kierowcy winą za wypadki obarczają zły stan infrastruktury drogowej i wiek pojazdów, którymi się poruszają. Po części mają rację, ale akcja "Edward" pokazuje, że wiele zależy również od samych zmotoryzowanych. Jak zadbać o swoje bezpieczeństwo? Policja przygotowała kilka reguł, których przestrzeganie znacznie ogranicza ryzyko na drodze. Oto one:
- Będę przypominał członkom mojej rodziny, przyjaciołom i znajomym, by szczególnie dbali o bezpieczeństwo na drogach.
- By poprawić bezpieczeństwo, zadbam o oświetlenie swoje i pojazdu.
- Będę jeździć tak bezpiecznie, jak to możliwe, niezależnie od rodzaju pojazdu, którym będę się poruszał (samochód, motocykl, rower).
- Będę zwracał szczególną uwagę na pieszych, rowerzystów, dzieci, starszych oraz jeżdżących konno.
- Będę poruszał się z prędkościami dozwolonymi i bezpiecznymi.
- Będę zwracał uwagę na stan ogumienia mojego pojazdu.
- Będę zachowywać szczególną ostrożność jadąc w pobliżu szkół i w miejscach, gdzie znajdują się grupy dzieci.
- Nigdy nie wsiądę za kierownicę po spożyciu alkoholu, narkotyków/niedozwolonych leków, które to mogą spowolnić moje reakcje.
- Będę przewidującym kierowcą i będę zachowywać/utrzymywać bezpieczne odstępy między pojazdami.
- Zawsze będę zapinał pasy bezpieczeństwa i upewnię się, że wszyscy współpasażerowie mają je zapięte.
- Nie będę korzystał z telefonu komórkowego podczas kierowania pojazdem.
- Upewnię się, że nic w pojeździe, poza nim, jak również w mojej głowie mnie nie rozprasza.
- Będę dawał swoim pasażerom dobry przykład, prowadząc pojazd bezpiecznie i spokojnie.
- Jeśli jestem pasażerem, upewnię się, że kierujący jest w pełni sprawny i może w zgodzie z prawem usiąść za kierownicą pojazdu.