Admirał rozwinął Opla, czyli historii część 2 [geneza motoryzacji]

Admirał rozwinął Opla, czyli historii część 2 [geneza motoryzacji]

Opel Admiral
Opel Admiral
Piotr Wielgus
20.04.2011 20:00, aktualizacja: 07.10.2022 17:39

Końcówka lat dwudziestych i trzydziestych ubiegłego stulecia to umocnienie pozycji Opla nie tylko na niemieckim, ale także na europejskim rynku.

Pierwszym niemieckim samochodem produkowanym wielkoseryjnie był Opel 4/12 PS. Pierwsze egzemplarze tego auta wyjechały z fabryki w 1924 roku. Opel postanowił "sprowokować" zamożnych posiadaczy samochodów, którzy przyzwyczajeni byli do szoferów. Zamiast imponującej limuzyny Opel zbudował auto małolitrażowe, rezygnując z obróbki ręcznej na rzecz linii produkcyjnej. Auto nazywano potocznie "Laubfrosch" - w wolnym tłumaczeniu: "Zielona żabka". Miało silnik o pojemności 951 cm[sup]3[/sup] i 12 KM mocy. Samochód cieszył się wręcz niebywałą popularnością, a dzięki linii produkcyjnej można było sprostać dużym zamówieniom. Liczba wyprodukowanych egzemplarzy sięgnęła 120 tysięcy.

Opel
Opel

W roku 1929 Opel staje się częścią amerykańskiego koncernu General Motors. W tym czasie powstaje także bank Opla, dzięki któremu klienci mogli kupować samochody na kredyt. Wcielenie Opla do General Motors zaowocowało powstaniem serii 1,8 litra. Samochód zaprojektowano w USA, lecz produkcja odbywała się wyłącznie w Europie. Auto miało 1730 cm[sup]3[/sup] pojemności i 32 KM mocy. Fachowa prasa przyjęła je z entuzjazmem,  a skorzystanie z amerykańskiej technologii było powszechnie chwalone. Rzeczywiście, samochód mógł się poszczycić najnowocześniejszymi rozwiązaniami technicznymi. Sześciocylindrowy silnik pracował bardzo kulturalnie, a układ kierowniczy uznano za bardzo precyzyjny.

Opel seria 1,8
Opel seria 1,8

Produkcję modeli 1,8 litra rozpoczęto w 1931 roku, a ofertę poszerzano o różne warianty karoserii. Sukces tego auta pozwolił Oplowi na wdrażanie kolejnych koncepcji i powiększanie swojej fabryki. W 1936 roku koncern zatrudniał już 19 tysięcy pracowników. W 1937 roku podczas wystawy w Berlinie Opel zaprezentował swój najnowszy model – Admiral. Samochód z silnikiem o pojemności 3,6 litra miał przyciągnąć klientów liczących na komfort i przyzwoite osiągi. Silnik zapewniał 75 KM mocy i zawierał nowinkę – górnozaworowy rozrząd. Auto było bardzo przestronne, solidnie wykończone. Spory był też bagażnik.

Opel Admiral
Opel Admiral

Opel budował Admirala do wybuchu II wojny światowej. Podczas niej był dość popularnym samochodem wśród niemieckich oficerów, a samego Opla uznawano za jedną z potęg przemysłu III Rzeszy. Podobno najbliżsi doradcy Adolfa Hitlera odradzali mu wspieranie Volkswagena i zachęcali do postawienia na Opla jako symbol niemieckiej motoryzacji. Fuhrer wybrał jednak inaczej.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)