Zwalniają na potęgę. W Polsce za to szukają fachowców

Bosch, ZF, Goodyear, Michelin – lista producentów części samochodowych zwalniających pracowników robi się dłuższa z dnia na dzień. Nadchodzą ciężkie czasy zmian – czarne chmury wiszą nad niewykwalifikowanymi pracownikami, również w Polsce.

Centrum ZF w CzęstochowieCentrum ZF w Częstochowie
Źródło zdjęć: © WP Autokult | Materiały prasowe ZF
Mateusz Lubczański

Do końca 2024 roku ma zostać zamknięty zakład firmy ZF w Gelsenkirchen. Fabryka układów kierowniczych miała problemy już w 2018 roku, ale dopiero teraz dojrzano do odważnych decyzji. Od Boscha do 2025 roku odejdzie 1500 pracowników z działów rozwoju, administracji i sprzedaży. Zwolnień nie uniknie też Goodyear (Fulda i Fürstenwalde) czy Michelin (Karlsruhe i Trewir). To łącznie nieco ponad 3 tys. pracowników.

Obecnie niemieccy poddostawcy części zatrudniają 270 tys. osób. Ta liczba może spaść do 200 tys. w 2030 roku, stwierdził Frank Schwope, analityk motoryzacyjny i wykładowca Uniwersytetu w Hanowerze.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Skrót z gali Samochód Roku 2025

Co ciekawe, prognozy z 2021 r. sugerowały stworzenie nieco ponad 100 tys. nowych miejsc pracy – dzięki elektryfikacji i (teoretycznie) bardziej rygorystycznych norm czystości spalin Euro 7. Rzeczywistość okazała się jednak inna. W ciągu ostatnich 5 lat nie zanotowano wzrostu zatrudnienia.

To z kolei w całym niemieckim przemyśle samochodowym spadło o 6 proc. pomiędzy 2019 i 2023 rokiem. "Pod względem procentowym spadek był większy wśród dostawców, jednak spadek produkcji pojazdów był znacznie większy" – mówi Manuel Kallweit, główny ekonomista w Niemieckim Związku Przemysłu Motoryzacyjnego. "Wciąż mamy niedobory wyszkolonych pracowników i nie będą one mniejsze w nadchodzących czasie" – stwierdza w rozmowie z Automotive News Europe.

W Polsce zatrudniają, ale specjalistów

"Już teraz obserwujemy pogorszenie się kondycji finansowej dostawców, czego dobitnym przykładem są liczne upadłości wśród firm w Niemczech. Natomiast wielu globalnych Tier 1 [kluczowych producentów – dop. red.] zapowiedziało w ostatnich kilkunastu tygodniach znaczące cięcia liczby miejsc pracy" – pisze Rafał Orłowski z AutomotiveSuppliers.pl

Choć grupa Stellantis ostatecznie zdecydowała się na zamknięcie fabryki jednostek napędowych w Bielsku-Białej, sytuacja w Polsce, produkującej dużo części do samochodów, nie jest aż tak zła, jak można było się spodziewać.

W 2023 roku "większa przewidywalność zamówień i wyższa stabilność łańcucha dostaw spowodowały, że wzrosła liczba pracowników etatowych przy nieznacznym ograniczaniu tymczasówki" – pisze na łamach kwartalnika Automotive Suppliers Małgorzata Zborowska-Stęplewska.

Dokładniej: u ośmiu analizowanych pracodawców zatrudnienie wyniosło łącznie prawie 63,9 tys. osób. W stosunku do 2022 roku zwiększyło się ono o 2,3 tys. miejsc etatowych, lecz przy jednoczesnym ograniczaniu osób z agencji pracy (-106 osób). Największy pracodawca, koncern ZF, szukał ludzi do ośrodków inżynieryjnych i centrum IT. Drugi na podium Lear zatrudnił 635 "etatowców". Ma on zakłady w Tychach i Mielcu, a także trzy centra rozwojowe: Tychy, Legnicę i Pruszków.

Pomimo mocnej sytuacji gospodarczej Polski, przyszłość nie rysuje się optymistycznie. Jak donosi Stowarzyszenie Producentów Części Motoryzacyjnych, inwestycje odpływają ze Starego Kontynentu. Dzięki ustawie Inflaction Reduction Act, Stany "przyciągnęły do siebie firmy z całego świata i znacznie wyprzedziły UE, notując trzykrotnie więcej bezpośrednich inwestycji zagranicznych (BIZ) w ciągu ostatnich dwóch i pół roku".

Przemysł motoryzacyjny od dawna wskazuje, że transformacja, jaką przechodzimy, może okazać się bolesna. Bez spójnej polityki UE, w tym planu wsparcia rodzimej motoryzacji, jedynie osłabimy kondycję branży, jej pozycję na świecie, a przez to również europejską gospodarkę. Widać wyraźnie, kto obecnie zyskuje, a kto traci w wyniku zmian, jakim poddawana jest europejska motoryzacja.

Tomasz Bęben
Prezes Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych

Wybrane dla Ciebie

Z bulwarów prosto w bieszczadzką dzicz. Sprawdziłem, jak śpi się w namiocie na dachu Porsche Cayenne
Z bulwarów prosto w bieszczadzką dzicz. Sprawdziłem, jak śpi się w namiocie na dachu Porsche Cayenne
Pierwsza jazda: Rolls-Royce Ghost serii II Black Badge, czyli jak zrobić lifting katedry
Pierwsza jazda: Rolls-Royce Ghost serii II Black Badge, czyli jak zrobić lifting katedry
Na stacjach wciąż duże różnice. Nie wszyscy kierowcy mają powody do radości
Na stacjach wciąż duże różnice. Nie wszyscy kierowcy mają powody do radości
Reguła prawej dłoni to dziś obowiązek. Mandat nawet 2500 zł
Reguła prawej dłoni to dziś obowiązek. Mandat nawet 2500 zł
Prius nowym wozem japońskiej gangsterki. Bo jest cichy
Prius nowym wozem japońskiej gangsterki. Bo jest cichy
Dua Lipa zaprojektowała Porsche. Efekt przerósł oczekiwania
Dua Lipa zaprojektowała Porsche. Efekt przerósł oczekiwania
Masz auto jednej z tych pięciu marek? Licz się z kontrolą
Masz auto jednej z tych pięciu marek? Licz się z kontrolą
Marka znów zwalnia. Proszą pracowników, żeby odeszli
Marka znów zwalnia. Proszą pracowników, żeby odeszli
Pierwsza jazda: Geely EX5 – coraz bliżej celu
Pierwsza jazda: Geely EX5 – coraz bliżej celu
Pierwsza jazda: Mazda 6e - warto współpracować
Pierwsza jazda: Mazda 6e - warto współpracować
43 euro za otwartą szybę. Mandaty za granicą potrafią zaskoczyć
43 euro za otwartą szybę. Mandaty za granicą potrafią zaskoczyć
Niemcy świętują. Ich SUV hitem sprzedaży
Niemcy świętują. Ich SUV hitem sprzedaży