Znak B-43 nie działa jak zwykłe ograniczenie prędkości. Mandat może zaboleć

Na pierwszy rzut oka wygląda jak standardowe ograniczenie prędkości, ale wyróżnia się białą kwadratową tablicą. Zasady jego działania są nieco inne, a jego anulowanie możliwe jest tylko w jeden sposób. Przejeżdżając obok znaku B-43, warto o nim pamiętać dłużej, niż do najbliższego skrzyżowania.

Znak B-43Znak B-43
Źródło zdjęć: © fot. Marcin Łobodziński
3

Znak B-33 ograniczający prędkość doskonale zna każdy kierowca. Większość zdaje sobie także sprawę, że nie musi wystąpić znak B-34, by takie ograniczenie przestało obowiązywać. Ograniczenie prędkości określone znakiem B-33, zgodnie z ogólnymi przepisami, odwołuje np. najbliższe skrzyżowanie.

Dlatego na obszary o gęstej zabudowie, z dużą liczbą skrzyżowań i ze wzmożonym ruchem pieszym przewidziano znak B-43, nazywany "strefą ograniczonej prędkości". Stawianie za każdym skrzyżowaniu dróg znaku B-33 byłoby problematyczne dla zarządcy drogi, generowałoby dodatkowe koszty i mogłoby wpływać na widoczność innych znaków.

"Strefa" jest tu kluczem

Przejeżdżając obok znaku B-43, wjeżdżamy nie tyle na odcinek drogi z ograniczeniem prędkości, ale w całą w strefę. W praktyce oznacza to, że nawet skręcając w inną ulicę dalej jesteśmy objęci tym ograniczeniem. Nie można więc założyć, że zmieniając drogę, przestaje nas obowiązywać ograniczenie, tak jak miałoby to miejsce ze znakiem B-33.

Ograniczenie odwołuje tylko jedna rzecz

Ponieważ znak B-43 najczęściej stawia się w miejscach z gęstą zabudową lub wzmożonym ruchem pieszym, ograniczenie prędkości najczęściej wynosi 20, 30 lub 40 km/h. Ograniczenie odwoływane jest tylko i wyłącznie przez znak B-44, czyli "koniec strefy ograniczonej prędkości".

Tylko taki znak B-44 odwołuje ograniczenie wynikające ze znaku B-43
Tylko taki znak B-44 odwołuje ograniczenie wynikające ze znaku B-43 © fot. Marcin Łobodziński

Warto jednak pamiętać, że po minięciu B-44 można zwiększyć prędkość tylko do limitu obowiązującego dla danego obszaru, co na ogół oznacza 50 km/h, gdyż nadal znajdujemy się w obszarze zabudowanym.

Ponad 60 km/h i mandat 1500 zł!

Warto pamiętać o tym znaku i lepiej pilnować prędkości w strefie. Gdy znak B-43 obniży prędkość do 30 km/h, jazda z prędkością 61 km/h może skutkować mandatem w wysokości co najmniej 1500 zł.

Wybrane dla Ciebie

Pierwszy taki sprzęt policji. Posypią się mandaty
Pierwszy taki sprzęt policji. Posypią się mandaty
Nowa funkcja w Uberze. Wystarczy ją włączyć podczas jazdy
Nowa funkcja w Uberze. Wystarczy ją włączyć podczas jazdy
Nowe Audi Q3 nie ma wajch przy kierownicy. Kilka przełomów w ważnym modelu
Nowe Audi Q3 nie ma wajch przy kierownicy. Kilka przełomów w ważnym modelu
Skręć kierownicę i sprawdź. Jaką cyfrę widzisz na swojej oponie?
Skręć kierownicę i sprawdź. Jaką cyfrę widzisz na swojej oponie?
Polacy kupują, a później problem. Koszty idą w tysiące
Polacy kupują, a później problem. Koszty idą w tysiące
Widziałem Shell Eco-marathon z bliska. Kropla paliwa na wagę złota
Widziałem Shell Eco-marathon z bliska. Kropla paliwa na wagę złota
Zużycie paliwa 0,044 l/100 km. Pierwszy raz taka impreza w Polsce
Zużycie paliwa 0,044 l/100 km. Pierwszy raz taka impreza w Polsce
"Wyciągnął" dwie firmy. Słynny prezes nagle zrezygnował
"Wyciągnął" dwie firmy. Słynny prezes nagle zrezygnował
Rekordowe spotkanie miłośników terenówek Toyoty. Można było zobaczyć niemal wszystkie wersje
Rekordowe spotkanie miłośników terenówek Toyoty. Można było zobaczyć niemal wszystkie wersje
Mandaty za hulajnogę. Policja nie jest w stanie wyegzekwować przepisów
Mandaty za hulajnogę. Policja nie jest w stanie wyegzekwować przepisów
Pierwsza jazda: Škoda Elroq RS – najszybsza, ale i pragmatyczna
Pierwsza jazda: Škoda Elroq RS – najszybsza, ale i pragmatyczna
Pierwsza jazda: Bentley Bentayga Speed. V8 ma się coraz lepiej
Pierwsza jazda: Bentley Bentayga Speed. V8 ma się coraz lepiej