Zimowe poranki bez zaskoczeń, czyli prostownik jako niezbędny element w garażu

Prostownik to urządzenie, które przyda się w momencie, gdy samochód odmawia posłuszeństwa. Jeśli powodem jest rozładowany akumulator, z pomocą przychodzi właśnie takie urządzenie. Prostowniki przekształcają bowiem prąd zmienny z gniazdka na prąd stały potrzebny do uruchamiania silnika samochodu lub naładowania akumulatora (zależnie od rodzaju – z rozruchem lub bez).

Można wyposażyć się w modele dostosowane do różnych rodzajów akumulatorów – od tradycyjnych kwasowo-ołowiowych po nowoczesne AGM czy żelowe. To urządzenie, które jest w stanie uratować niejeden zimowy poranek. Różnią się one napięciem ładowania oraz wbudowanymi zabezpieczeniami. Odpowiednie dobranie właściwego prostownika zapobiega ewentualnym uszkodzeniom akumulatorów.

Akumulatorom może szkodzić jazda na krótkich dystansach, pozostawienie na dłuższy czas włączonego radia czy świateł przy wyłączonym silniku lub… zima. Niskie temperatury powodują bowiem obniżenie wydajności akumulatorów. Dodatkowo samochody w tym okresie są o wiele bardziej obciążone ze względu na zwiększoną częstotliwość korzystania z ogrzewania, świateł czy wycieraczek. W takich warunkach może dojść do całkowitego rozładowania baterii i problemów z uruchomieniem samochodu. Dlatego właśnie warto mieć zawsze pod ręką prostownik – szczególnie w trakcie mrozów!

Można wymienić dwa podstawowe rodzaje prostowników, są to:

• prostowniki standardowe – inaczej nazywane transformatorowymi właśnie ze względu na fakt, że ich działanie opiera się na zastosowaniu transformatora bez dodatkowej elektroniki. To popularne, budżetowe rozwiązanie, ale nie sprawdzi się w przypadku każdego akumulatora. Tego typu urządzenia nie mają bowiem zabezpieczeń, które chronią przed przeciążeniem i zwarciem. Mają stały prąd ładowania.
• prostowniki mikroprocesorowe – nazywane także automatycznymi. To zdecydowanie bardziej zaawansowane urządzenia, które opierają się o działanie procesora. Ładowanie nimi akumulatora samochodu jest bezpieczniejsze. Mają zabezpieczenia, które sprawiają, że prostownik przestaje działać w momencie, gdy bateria naładuje się w pełni. Chronią również przed wahaniami napięcia, co pozwala zachować dłuższą żywotność akumulatora – samoczynnie dostosowują prąd ładowania do obecnego stanu baterii. To rozwiązanie, które najlepiej jest wybrać w przypadku akumulatora żelowego lub kwasowo-ołowiowego.
• prostowniki trakcyjne – dedykowane samochodom ciężarowym, wózkom widłowym, kamperom oraz samochodom elektrycznym, dlatego nie są niezbędnym elementem większości garażów. Również sprawdzą się w przypadku akumulatorów żelowych lub kwasowo-ołowiowych. Są dość duże w porównaniu z innymi rodzajami prostowników, ale pozwalają na szybkie i sprawne ładowanie akumulatora.
• prostowniki impulsowe – nie mają transformatora i podobnie jak prostowniki mikroprocesorowe są odporne na spadki napięcia w sieci. Dodatkowo są niezwykle kompaktowe. Bezpieczniejsze i szybsze w działaniu niż prostowniki tradycyjne.

Przede wszystkim należy sprawdzić napięcie wyjściowe urządzenia, które musi być równe napięciu akumulatora. To z kolei może się różnić w zależności od pojazdu, który wymaga naładowania. W przypadku samochodów zazwyczaj wystarczy napięcie wyjściowe 12 V, natomiast już do naładowania akumulatora w ciężarówce, zazwyczaj będzie ono wynosiło 24 V. Standardowe napięcie zasilające musi wynosić 230 V. Dodatkowo należy zwrócić uwagę na prąd szczytowy i skuteczny, który powinien wynosić 10% pojemności akumulatora.

Zależnie od wybranego rodzaju prostownik może mieć wyświetlacz LCD, amperomierz oraz diody. Te udogodnienia pozwalają na lepszą kontrolę stanu akumulatora i działania samego prostownika.

Prawidłowe używanie prostownika zawsze poprzedza upewnienie się, że urządzenie jest kompatybilne z danym akumulatorem. Najbardziej uniwersalnym rozwiązaniem jest prostownik mikroprocesorowy, który w bezpieczny sposób naładuje każdą baterię. Dodatkowo pozwala on na ładowanie akumulatora bez odłączania go od samochodu. Standardowe modele nie mają takiej możliwości, ponieważ nie są wyposażone w funkcjonalności, które chronią baterię przed przepięciami.

Używając prostownika, należy zwrócić uwagę na dwa ważne elementy – biegun ujemny w kolorze czarnym i biegun dodatni w kolorze czerwonym. Przed przystąpieniem do montażu, trzeba upewnić się, że prostownik jest wyłączony. Następnie klamrę z minusem podłącza się do ujemnego bieguna akumulatora, natomiast klamrę z plusem – do dodatniego. Na koniec pozostaje kontrolowanie stanu naładowania akumulatora, aby uniknąć jego przeładowania i wyłączenie prostownika w momencie, gdy bateria jest zdatna do użytku. Po tym można odłączyć klamry. Ładowanie najlepiej przeprowadzać w dobrze wentylowanym miejscu, by uniknąć ryzyka gromadzenia się gazów z akumulatora.

Prostownik znacznie zwiększa komfort i bezpieczeństwo korzystania z samochodu zimą. Pozwala uniknąć stresu związanego z niespodziewanymi problemami z autem. Szczególnie przydatna w tym kontekście okazuje się funkcja rozruchu, którą mają przede wszystkim nowsze prostowniki o większej mocy. Pozwalają na szybkie uruchomienie silnika bez naładowania akumulatora, dzięki czemu można szybko skorzystać z działającego samochodu.