Zatrzymał się bez pieszego. Chciał wyłudzić mandat?
Nagranie opublikowane na kanale YouTube o nazwie "Bandyta z Kamerką" pochodzi z Kętrzyna. Widać na nim, jak radiowóz dojeżdżając do skrzyżowania zatrzymuje się przed przejściem dla pieszych, choć nie widać żadnej osoby, która mogłaby przejść. Naciąganie na mandat czy jazda zgodna z przepisami?
Internauci w komentarzach są podzieleni. Jedni twierdzą, jak sam autor nagrania, że była to próba wprowadzenia kierującego z kamerką w pułapkę. Gdyby wyprzedził radiowóz, mógłby otrzymać mandat. Radiowóz jednak w końcu się zatrzymał, ale na tak krótką chwilę, że kierujący nie mógłby go legalnie ominąć przed przejściem.
Druga grupa zwraca uwagę, że radiowóz nie zatrzymał się, by naciągnąć kierowcę na mandat, lecz dlatego, że za przejściem dla pieszych nie było możliwości kontynuowania jazdy. Ta argumentacja może budzić wątpliwości, jeśli ocenimy miejsce, jakie zostało dla radiowozu za przejściem, ale moim zdaniem zdecydowanie bliższa rzeczywistości.
Mógł ominąć radiowóz czy nie mógł?
Zgodnie z przepisami nie ma zakazu omijania pojazdu, który zatrzymał się przed przejściem dla pieszych. Wyjątek stanowi sytuacja, kiedy pojazd ten zatrzyma się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu. Wówczas zgodnie z art. 26 ust. 3 omijanie jest zabronione.
Jednak faktycznie w tej sytuacji kierujący drugim autem zachował się w jedyny słuszny sposób, zatrzymując na chwilę obok radiowozu. Wynika to z faktu, że radiowóz zatrzymał się na ok. 1-1,5 sekundy, co oznacza, że nie było fizycznie możliwe wykonanie manewru omijania, a nawet gdyby taki manewr został rozpoczęty, to przerodziłby się w wyprzedzanie.
Przypominam różnice w definicji wyprzedzania i omijania:
- omijanie – przejeżdżanie (przechodzenie) obok nieporuszającego się pojazdu, uczestnika ruchu lub przeszkody;
- wyprzedzanie – przejeżdżanie (przechodzenie) obok pojazdu lub uczestnika ruchu poruszającego się w tym samym kierunku.
