Zaskakujące dane z aplikacji Yanosik. Kierowcy nie zwolnili pomimo wyższych mandatów

Najnowszy raport Yanosika pokazuje, że pomimo znacznego wzrostu kwot mandatów polscy kierowcy nie zmienili nawyków odnośnie stosowania się do ograniczeń prędkości. Po chwilowym rozeznaniu się w sytuacji nawet delikatnie przyspieszyli.

Dane publikowane na początku stycznia, czyli zaraz po wejściu w życie nowego taryfikatora mandatów, pokazały istotną poprawę w przestrzeganiu ograniczeń prędkości. O ile w 2021 r. średnio 63 proc. użytkowników Yanosika jeździło zgodnie z przepisami, o tyle w pierwszych dniach 2022 było to już blisko 70 proc.

Największą, bo prawie 11-procentową poprawę odnotowano na obszarze zabudowanym na drogach krajowych. W pierwszych trzech dniach stycznia Yanosik odnotował też ogromny, bo 69-procentowy wzrost przejechanych kilometrów z włączoną aplikacją przez użytkowników i większe zainteresowanie aplikacją na krótkich trasach.

Dane za cały styczeń, a nie tylko trzy pierwsze dni, pokazały, że polscy kierowcy wrócili do swoich nawyków. Kiedy porównamy dane z pełnych miesięcy 2022 i 2021 r., to tylko symbolicznie więcej kierowców trzyma się dopuszczalnych prędkości poza obszarem zabudowanym i tylko o 3 proc. więcej przestrzega przepisów w obszarze zabudowanym.

Minimalnie spadła liczba przekroczeń w każdym zakresie prędkości, ale kiedy porównamy to z 3-, 4-, a nawet 5-krotnym wzrostem kwot mandatów za samą prędkość, to można uznać, że nic się nie zmieniło.

Przyglądając się średnim prędkościom, warto zauważyć nieznaczny wzrost w tym roku w styczniu względem stycznia z roku 2021 na drogach szybkiego ruchu. Na pozostałych typach dróg praktycznie nie widać zmian.

Niestety Yanosik nie podzielił się informacją na temat liczby użyć lub przejechanych kilometrów z włączoną aplikacją w całym styczniu.