Wizyta Andrzeja Dudy w USA. Para prezydencka jeździ Chevroletem

Prezydent Andrzej Duda wraz z pierwszą damą odwiedzili USA. Na miejscu nie dysponują limuzyną należącą do Służby Ochrony Państwa. Gospodarze udostępnili im jednak ciekawy, choć mało reprezentacyjny wóz.

Jak na europejskie standardy Suburban jest potężny. Długość 5,6 m robi wrażenieJak na europejskie standardy Suburban jest potężny. Długość 5,6 m robi wrażenie
Źródło zdjęć: © PAP/Radek Pietruszka
Tomasz Budzik

Podczas każdej zagranicznej wizyty Donald Trump ma ze sobą specjalną, mocno opancerzoną limuzynę, nazywaną Bestią. Wraz z wozami Secret Service jest ona transportowana do miejsca docelowego osobnym samolotem. Oczywiście polski prezydent nie ma takiego rozmachu, co oznacza, że na miejscu musi zdać się na gościnność gospodarzy. Jak łatwo było się domyślić, prezydent Trump nie udostępnił gościom nowej wersji swojej Bestii. Jej tajemnice są pilnie strzeżone, by nie narażać na szwank głowy amerykańskiego państwa. Para prezydencka otrzymała do dyspozycji całkiem inny wóz.

Pod Biały Dom Andrzej Duda został przywieziony Chevroletem Suburbanem należącym do służb specjalnych ochraniających prezydenta USA. Ściślej, jest to model dziesiątej generacji, produkowanej od 2007 do 2014 r. Samochody Secret Service posiadają własne systemy łączności, który pozwala nawet na prowadzenie rozmów wideo przy wykorzystaniu łącza satelitarnego.

Opancerzenie, jeśli występuje, musi być znikome
Opancerzenie, jeśli występuje, musi być znikome © PAP/Radek Pietruszka

Jeśli jednak przyjrzymy się widocznym na zdjęciu drzwiom, łatwo zauważymy, że ich grubość jest znacznie mniejsza, niż jest to w Bestii. Nic dziwnego, w końcu mamy do czynienia z seryjnym SUV-em przystosowanym tylko do potrzeb służb, a nie pojazdem stworzonym od podstaw z myślą o zapewnieniu bezpieczeństwa VIP-om i opancerzonym niczym mały czołg.

Chevrolety Suburbany często można zauważyć w kawalkadzie, która towarzyszy prezydentowi Trumpowi podczas przejazdów jego opancerzoną limuzyną. Nie są tak bezpieczne jak ona i z pewnością daleko im do Bestii pod względem prestiżu. To jednak kolejny ciekawy wóz, którym wożony był Andrzej Duda. W 2015 r., podczas wizyty w Chinach, do dyspozycji prezydenta oddano miejscową limuzynę – Hongqi L5, czyli Czerwony Sztandar. Trzeba przyznać, że Suburbanowi daleko do reprezentowanej przez Hongqi egzotyki.

Wybrane dla Ciebie
NAC Racing w Rajdzie Safari. Mamy dwie polskie załogi
NAC Racing w Rajdzie Safari. Mamy dwie polskie załogi
Kierowcy zapłacą więcej. Rząd pokazał nowy cennik
Kierowcy zapłacą więcej. Rząd pokazał nowy cennik
Drakońskie kary dla kierowców. Tak ostrych przepisów jeszcze nie było
Drakońskie kary dla kierowców. Tak ostrych przepisów jeszcze nie było
Nieco taniej, ale różnice wciąż są spore. Mamy prognozy na najbliższy tydzień
Nieco taniej, ale różnice wciąż są spore. Mamy prognozy na najbliższy tydzień
Lexus LFA powraca jako imponujący koncept. Pod maską niespodzianka
Lexus LFA powraca jako imponujący koncept. Pod maską niespodzianka
Pierwsza (prawie) jazda: Volkswagen ID. Cross Concept - wracamy do przycisków!
Pierwsza (prawie) jazda: Volkswagen ID. Cross Concept - wracamy do przycisków!
Toyota GR GT już bez tajemnic. Ma mocne V8 i napęd na tył
Toyota GR GT już bez tajemnic. Ma mocne V8 i napęd na tył
W sobotę akcja policji i diagnostów. Uwaga skierowana na starsze auta
W sobotę akcja policji i diagnostów. Uwaga skierowana na starsze auta
Pierwsza jazda: BMW iX3 - 900 km na prądzie i parkowanie w stylu Bonda
Pierwsza jazda: BMW iX3 - 900 km na prądzie i parkowanie w stylu Bonda
Pieniądze w programie "NaszEauto" się skończą. Ekspert powiedział kiedy
Pieniądze w programie "NaszEauto" się skończą. Ekspert powiedział kiedy
"Przebrali" auta z Chin. Teraz nie mogą znaleźć klientów
"Przebrali" auta z Chin. Teraz nie mogą znaleźć klientów
Listopad na polskim rynku. Pierwsze miejsce nie dla Corolli
Listopad na polskim rynku. Pierwsze miejsce nie dla Corolli
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇