W Niemczech kradną je najczęściej. Trzeba uważać, kupując auto z zagranicy
26.10.2022 15:04, aktual.: 26.10.2022 16:31
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Importowane auta cieszą się ogromnym zainteresowaniem Polaków. Kupujący powinni szczególnie uważnie sprawdzać te modele, które cieszą się największą popularnością wśród złodziei na zachód od Odry. Niemcy właśnie ujawnili najnowsze dane na ten temat.
W 2021 r. w Niemczech skradziono 9800 samochodów. To o około 8 proc. mniej niż w 2020 r. i rekordowo mało w ogóle. Jeszcze w latach 90. każdego roku zgłaszano kradzież około 100 tys. pojazdów – informuje "Deutsche Welle". Jak wynika z danych opublikowanych przez firmę ubezpieczeniową GDV, samochody najczęściej znikają w Berlinie. Ryzyko utraty pojazdu jest tam dziesięciokrotnie wyższe niż w innych dużych miastach Niemiec.
Skąd taka zależność? Wiele wskazuje na to, że bardzo ważnym czynnikiem złodziei przy wyborze terenu działania jest położenie geograficzne. Stolica Niemiec znajduje się stosunkowo blisko granicy z Polską, a do tego jest dobrze skomunikowana pod względem infrastruktury drogowej. W efekcie przestępcy, którzy planują wywiezienie auta do Polski lub dalej na wschód, kradnąc w Berlinie, ułatwiają sobie zadanie. A jakimi markami i modelami najbardziej się interesują?
Marki samochodów najczęściej kradzionych w Niemczech:
- Volkswagen – 1525 szt.
- Audi – 1286 szt.
- Mercedes – 997 szt.
- BMW i Mini – 938 szt.
- Mazda – 533 szt.
- Ford – 524 szt.
- Toyota i Lexus – 441 szt.
- Renault – 406 szt.
- Hyundai – 371 szt.
- Opel – 294 szt.
Inaczej rzecz się ma, jeśli porównamy liczbę skradzionych aut z liczbą zarejestrowanych. W takim zestawieniu, pokazującym ryzyko utraty auta w Niemczech, na pierwszym miejscu znalazła się marka Land Rover (1,7 na 1000 aut), a dalej Chrysler (w tym Jeep) – 1,1 na 1000 aut oraz Porsche – 0,8 na 1000 aut. Zaskakujący jest ranking modeli samochodów, które w Niemczech cieszą się największą popularnością złodziei (w przeliczeniu na 1000 zarejestrowanych.
- Kia Stinger – 11,9 skradzionych na 1000 szt.
- Range Rover – 11,1 skradzionych na 1000 szt.
- Range Rover Sport – 6,5 skradzionych na 1000 szt.
- Toyota Land Cruiser – 6,3 skradzionych na 1000 szt.
- Hyundai Santa Fe – 6,0 skradzionych na 1000 szt.
- Land Rover Velar – 5,9 skradzionych na 1000 szt.
- Jeep Grand Cherokee – 5,9 skradzionych na 1000 szt.
- BMW X6 – 5,6 skradzionych na 1000 szt.
- Lexus NX – 3,4 skradzionych na 1000 szt.
- Ford Edge – 3,1 skradzionych na 1000 szt.
Jak łatwo zauważyć, działający w Niemczech złodzieje interesują się przede wszystkim samochodami typu SUV. Jak informuje firma ubezpieczeniowa GDV, łączne straty związane z kradzieżą aut w Niemczech w 2021 r. wyniosły 187 mln euro. Średnie odszkodowanie za kradzież jednego pojazdu wyniosło 19,1 tys. euro.