Toyota Supra z body-kitem Rocket Bunny – tuning jak za starych dobrych czasów

Toyota Supra z body-kitem Rocket Bunny – tuning jak za starych dobrych czasów

Rocket Bunny przygotował body-kit dla nowej Toyoty Supry
Rocket Bunny przygotował body-kit dla nowej Toyoty Supry
Źródło zdjęć: © YouTube
Filip Buliński
28.10.2019 11:40, aktualizacja: 22.03.2023 17:33

Gdy zobaczyłem nową Suprę w tłustym body-kicie od razu w głowie pojawił mi się obraz starego Need for Speed czy Szybkich i Wściekłych.

Toyota Supra A90 od początku nie miała łatwego życia. Była głównie krytykowana za nieatrakcyjny design oraz zbyt duże pokrewieństwo z BMW. Pojawiła się nawet firma, która oferowała malkontentom zamianę silnika z jednostki bawarskiego producenta na, jedyne słuszne według nich, poczciwe japońskie 2JZ. Ofert specjalnego ospojlerowania z pewnością także nie brakuje, ale to od Rocket Bunny robi ogromne wrażenie - według mnie, przekona nawet zatwardziałych przeciwników nowej Supry.

Wielki spojler z tyłu - obowiązkowo!
Wielki spojler z tyłu - obowiązkowo!© YouTube

Ten niezwykle wyróżniający samochód pakiet V1.5 kosztuje 8700 dol. (ok. 33,5 tys. zł). Co otrzymamy w pakiecie? Solidne poszerzenia nadkoli, dokładki progowe, zmodyfikowany i niżej osadzony zderzak, tzw. kaczy kuper i olbrzymi spojler. Odpowiedni lakier będziemy musieli nanieść sami, ale wybór jaskrawozielonej barwy jest idealny, jeśli chcesz się dodatkowo wyróżnić na zlotach.

Mały prześwit? Jest!
Mały prześwit? Jest!© YouTube

Do tego zakład założył szersze koła, z oponami o szerokości 275 mm z przodu i aż 305 mm z tyłu (seryjna Supra ma 255 mm z przodu i 275 z tyłu). Daily Driven Exotics chwali się też, że jest to jedna z pierwszych Supr w Stanach Zjednoczonych z białymi felgami.

Nowa Toyota na żywo robi piorunujące wrażenie, jednak body-kit Rocket Bunny potrafi zadbać, by szczeki opadły do samej ziemi.

FIRST V1.5 WIDEBODY 2020 TOYOTA SUPRA ROCKET BUNNY KIT!

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)