Ten pierwszy raz - Kelleners 120d (2011)

W tym roku zadebiutowało nowe BMW serii jeden, oznaczone kodem F20. To, że firmy tuningowe zabiorą się za ten samochód, było tylko kwestią czasu. Pierwsze jest przedsiębiorstwo Kelleners Sport.

Na razie jest skromnie, bo tuner zmienił tylko koła na większe. Nie znamy nawet rozmiarów felg, ale trzeba przyznać, że wyglądają atrakcyjnie. Na pierwszy rzut oka mają 10 ramion pogrupowanych w pięć par, ale w rzeczywistości „szprych” jest dwa razy więcej, tylko pomalowano je na ciemny kolor. Pomysł co prawda już nie jest nowatorski, ale w tych kołach sprawdził się znakomicie.

W tej chwili Kelleners Sport pracuje już nad modyfikacjami dostępnych na rynku silników, układów wydechowych, zawieszeń oraz wnętrz. W kabinach firma planuje wprowadzić bardziej sportową kierownicę niż ma samochód seryjny.

Obecnie w salonach BMW dostępne są wersje z jednym z dwóch silników: benzynowym o objętości skokowej 1,6 l i dieslem o objętości skokowej 2,0 l. Pierwszy z nich w odmianie 116i ma moc 136 KM, a w wersji 118i - 170 KM. Z kolei drugi (wysokoprężny) jest wytwarzany w trzech specyfikacjach: 116d o mocy 116 KM, 118d mającej moc 143 KM i szczytowej 120d, która ma 184 KM.

Gdy Kelleners lub inny tuner zaprezentuje jakieś ciekawe modyfikacje związane z BMW F20, na pewno napiszemy o tym na Autokulcie.[block position="inside"]7145[/block]

Źródło: Kelleners