Świadczenia dla poszkodowanych mimo wyczerpania sumy gwarancyjnej. Kierowcy nie zapłacą więcej
Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy, która sprawi, że poszkodowani w wypadkach będą mogli otrzymywać odszkodowanie nawet po wyczerpaniu się sumy gwarancyjnej na OC sprawcy. Jak zapewnia Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, nie spowoduje to wzrostu składek za obowiązkowe ubezpieczenie.
20.08.2019 | aktual.: 24.03.2023 16:38
Od 2005 r. suma gwarancyjna, czyli kwota, do której wypłacane mogą być świadczenia dla poszkodowanych w wypadkach, wynosi 350 tys. euro. W latach 90. było to jednak zaledwie 7,2 mld zł przed denominacją, co jest odpowiednikiem dzisiejszej kwoty 720 tys. zł. Dla niektórych poszkodowanych była to kwota zbyt niska. Historię jednego z takich poszkodowanych opisał na łamach Autokultu Mateusz Lubczański. Po latach otrzymywania renty niepełnosprawne osoby stanęły przed zagrożeniem wstrzymania wypłat. Sytuację rozwiązuje podpisana przez prezydenta nowelizacja.
W myśl nowego prawa w momencie, gdy kwota gwarancyjna zostanie wyczerpana, obowiązek wypłacania świadczenia przejmie Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. To organizacja, której zadaniem jest wypłacanie odszkodowań poszkodowanym w wypadkach, których sprawcami byli nieubezpieczeni lub nieznani kierowcy. UFG przewiduje, że w ciągu najbliższej dekady nowy obowiązek będzie kosztował tę organizację mniej więcej 15 mln zł rocznie.
- Przyjęte rozwiązanie nie będzie stanowiło znacznego obciążenia dla budżetu UFG i zostanie sfinansowane z przychodów, które aktualnie uzyskujemy – mówi Elżbieta Wanat Połeć, prezes Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. – Fundusz jest w bardzo dobrej kondycji finansowej i gdyby nie to nowe zobowiązanie, UFG wystąpiłby o obniżenie składki płaconej przez ubezpieczycieli komunikacyjnych – dodaje. Zaznacza też, że w najbliższym czasie Fundusz nie przewiduje wnioskowania o podwyższenie składki. Dziś jest to 1,3 proc. składki zbieranej przez firmy z obowiązkowych polis OC. Wcześniejsze szacunki wskazywały na możliwość wzrostu składki OC średnio o maksymalnie 60 groszy.
Zgodnie z nowymi przepisami poszkodowani, którym skończy się suma gwarancyjna OC sprawcy, będą mogli złożyć do UFG wniosek o wypłatę renty. UFG nie będzie jednak w takiej sytuacji pokrywał innych świadczeń, np. zadośćuczynień. UFG wypłaca aktualnie ok. 900 rent. Zgodnie z szacunkiem Komisji Nadzoru Finansowego ubezpieczyciele mają w swoich portfelach ok. 300 szkód z komunikacyjnego OC, w których suma gwarancyjna sprawcy została wyczerpana lub stopnieje w ciągu najbliższych 10 lat.