SUV-y są coraz szersze. Francuzi mogą zmusić ich kierowców do płacenia

SUV‑y są coraz szersze. Francuzi mogą zmusić ich kierowców do płacenia

Jeszcze się mieści. Gdyby obok było kolejne miejsce parkingowe, byłby problem
Jeszcze się mieści. Gdyby obok było kolejne miejsce parkingowe, byłby problem
Źródło zdjęć: © Autokult | Szymon Jasina
27.01.2024 09:22, aktualizacja: 27.01.2024 10:41

Od wielu lat wytyczane na publicznych parkingach miejsca mają mniej więcej takie same gabaryty. Tymczasem z samochodami jest zupełnie inaczej, bo te konsekwentnie rosną. Dokładnie o centymetr na cztery lata. Paryż może być pierwszą stolicą, która coś z tym zrobi.

4 lutego 2024 r. paryżanie będą mogli zagłosować nad propozycją nowych lokalnych przepisów. Pomysł jest prosty – obciążyć właścicieli SUV-ów wyższą opłatą parkingową. Dlaczego? Ponieważ samochody tego typu są za duże, by bezproblemowo mieścić się w wytyczonych w stolicy Francji miejscach postojowych.

Jak informuje organizacja Transport & Environment, jeszcze w 2018 r. średnia szerokość samochodu osobowego wynosiła 177,8 cm. W 2020 r. było to już 180,3 cm. Według badań, na które powołuje się T&E, "puchną" przede wszystkim SUV-y. Europejskie przepisy pozwalają na maksymalną szerokość 255 cm, jak w przypadku autobusów czy ciężarówek. Jednak w wielu europejskich stolicach minimalne dopuszczone prawem miejsca parkingowe mają szerokość zaledwie 180 cm. W efekcie parkowanie na nich – w szczególności SUV-ami – oznacza, że trzeba zająć też fragment miejsca znajdującego się obok.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nawet jeśli weźmiemy pod uwagę przeciętne europejskie miejsce parkingowe o szerokości 240 cm, to nie gwarantuje ono wygody. Przy obecnych szerokościach pojazdów często konieczne okazuje się wysadzenie pasażerów przed zajęciem miejsca na parkingu. Nie chodzi tu jednak tylko o wygodę, ale i o bezpieczeństwo, które SUV-y zapewniają, ale tylko kierowcy i pasażerom.

Większa szerokość aut oznacza, że na zatłoczonych ulicach miast mniej przestrzeni pozostanie np. dla rowerzystów. Ponadto badania wskazują, że podwyższenie frontowej linii paski o 10 cm powoduje 3-procentowy wzrost ryzyka, że potrącenie pieszego lub rowerzysty zakończy się śmiercią niechronionego uczestnika ruchu. To kolejny powód, dla którego SUV-y mogą być źle widziane w miastach.

Jak informuje Transport & Environment, są spore szanse na to, by w Paryżu pojawiło się prawo, nakazujące wyższe opłaty parkingowe za SUV-y. Według badania ankietowanego przeprowadzonego w stolicy Francji przez organizację Clean Cities Campaign, aż dwie trzecie zapytanych popiera taki pomysł. Jeśli grupa badanych naprawdę była reprezentatywna, najbliższe miesiące w Paryżu mogą być interesujące.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (9)