Tragiczny finał pościgu. Trzy osoby nie żyją
Trzech mężczyzn zginęło w tragicznym wypadku, do którego doszło w Kąśnej Górnej w powiecie tarnowskim. Auto, którym podróżowali, wypadło z drogi i wbiło się w drzewo.
05.03.2024 09:48
W poniedziałek około godziny 18 dyżurny tarnowskiej komendy otrzymał zgłoszenie interwencji związanej z podejrzeniem kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości w Kąśnej Górnej.
Gdy patrol dojeżdżał na miejsce z przeciwnego kierunku jechał wskazany w zgłoszeniu czerwony fiat. Policjanci używając sygnałów uprzywilejowania usiłowali wylegitymować osoby znajdujące się w samochodzie, jednak kierowca fiata ustawiony w przeciwny kierunku ruchu odjechał w stronę Ciężkowic. Mundurowi zawrócili za nim, jednak kierowca zniknął im z pola widzenia.
– Po przejechaniu kilkuset metrów zauważyli tylne światła czerwonego samochodu, który był wbity w przydrożne drzewo znajdujące się po prawej stronie drogi. Policjanci próbowali wydobyć zakleszczonych uczestników wypadku, jednak nie mieli takiej możliwości, na domiar złego pojazd zaczął się palić – przekazała Komenda Miejska Policji w Tarnowie.
Strażacy przy pomocy specjalistycznego sprzętu wykonali dostęp do uwięzionych mężczyzn, a także ugasili pożar.
Jeden z mężczyzn został przetransportowany drogą powietrzną do tarnowskiego szpitala, niestety dwóch pozostałych na miejscu mężczyzn ratownicy nie zdołali uratować. Policjanci ustali dane osób uczestniczących w wypadku, którzy okazali się mieszkańcami powiatu tarnowskiego w wieku 32, 34 i 39 lat.
– Ze wstępnych ustaleń wynika, że na łuku mokrej drogi, kierowca Fiata Punto stracił nad nim panowanie i zjechał na lewą jej stronę, następnie na trawiaste pobocze i uderzył centralnie w przydrożne drzewo. W wyniku tego uderzenia zginęło trzech mężczyzn. Dwóch w wyniku bezpośrednich obrażeń na miejscy wypadku, a trzeci w szpitalu, pomimo wysiłku tarnowskich lekarzy – poinformowała tarnowska policja.
Dokładne okoliczności wypadku są ustalane w toku prowadzonego śledztwa.