Renault Espace zostało odświeżone. Jest jeszcze lepiej wyposażone i bardziej komfortowe

Kiedyś bardzo popularny minivan, a dziś auto trudne do zaklasyfikowania, stanowiące bardzo rzadki widok na ulicach. Czy lifting przyczyni się do poprawy sytuacji? Wątpliwe, choć trzeba przyznać, że odświeżone Espace kusi wieloma dodatkami z zakresu komfortu oraz bezpieczeństwa jazdy.

Matrycowe reflektory LED to największa nowość w odświeżonym Espace.
Matrycowe reflektory LED to największa nowość w odświeżonym Espace.
Źródło zdjęć: © mat.prasowe
Aleksander Ruciński

26.11.2019 | aktual.: 22.03.2023 17:15

Espace było ładnym samochodem i lifting tego nie zmienił. Francuzi skupili się wyłącznie na detalach. Wprawne oko zauważy przeprojektowany zderzak oraz nowe, matrycowe reflektory LED. Espace jest pierwszym modelem Renault wyposażonym w to rozwiązanie. Poza tym gamę uzupełniono o nowe wzory felg, w tym obręcze 20-calowe i dotychczas nieoferowane lakiery.

Więcej dzieje się we wnętrzu, gdzie dostrzec można całkowicie nową konsolę środkową z większym podłokietnikiem oraz uchwytami na kubki zasłoniętymi ruchomą żaluzją. Multimedia obsługiwane są natomiast przy pomocy 9,3-calowego, dotykowego ekranu. Sam system został zaktualizowany i zoptymalizowany pod kątem szybkości działania.

Wyposażenie nie rozczarowuje. Na pokładzie możemy mieć m.in. adaptacyjny tempomat, asystent pasa ruchu, system monitorowania ruchu poprzecznego, asystent parkowania, system wykrywający pieszych, czy automatyczny hamulec. Przy okazji liftingu, typowo dla Renault, znacząco poprawiono też jakość użytych materiałów oraz montażu wnętrza. Szczególnie dobre wrażenie robi topowe wydanie Initiale Paris z fotelami pokrytymi pikowaną skórą.

Jeśli chodzi o silniki, do wyboru są w sumie cztery jednostki - jeden benzyniak 1,8 225 KM oraz dwa dwulitrowe diesle w wersji 160-konnej oraz 200-konnej. Każdy motor występuje standardowo w parze z 6-stopniową, automatyczną przekładnią. Manuala nie dostaniemy nawet w opcji. Odświeżone Espace powinno trafić do salonów na początku przyszłego roku. Na razie nie wiemy, jak lifting wpłynie na ceny. Obecnie za bazową wersję trzeba wyłożyć 144 900 zł.

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/23]
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)