Rekord Fabii Greenline - 2,2‑litra "na setkę"!
Starszy pan w czerwonej koszulce na zdjęciu to oprócz Skody, która za nim stoi, bohater fanów eco-drivingu. Austriak Gerhard Plattner po raz kolejny pokazał światu co to ekonomiczna jazda. Na jednym baku Skody Fabii Greenline, czyli na 45 litrach oleju napędowego, pokonał 2006 kilometrów.
14.05.2011 | aktual.: 07.10.2022 17:45
Starszy pan w czerwonej koszulce na zdjęciu to oprócz Skody, która za nim stoi, bohater fanów eco-drivingu. Austriak Gerhard Plattner po raz kolejny pokazał światu co to ekonomiczna jazda. Na jednym baku Skody Fabii Greenline, czyli na 45 litrach oleju napędowego, pokonał 2006 kilometrów.
Zwykle, kiedy piszemy o ekologii czy ekonomicznych samochodach, artykuły te są bardzo nudne. Jednak teraz, aż czuć w powietrzu dozę ekscytacji.
W nomenklaturze Skody wyraz Greenline, oznacza dokładnie to samo co BlueMotion u Volkswagena. Ekonomiczną Skodę Fabię Greenline można kupić u nas za 52 700 zł. Pod maską auta pracuje jednostka 1,2 TDI o mocy 75 KM. 14 sekund do pierwszej setki i prędkość maksymalna 175 km/h to dość słabe osiągi, jednak auto rekompensuje je podczas wizyty na stacji benzynowej.
Według danych producenta, Fabia Greenline spala w cyklu mieszanym 3,4-litra oleju napędowego. Skoda twierdzi, że podczas spokojnej jazdy na trasie, auto potrzebuje tylko 3 litry paliwa na 100 km. Teraz czeski producent będzie musiał zaktualizować te dane i co najważniejsze ma na to dowody.
Zwykle jest tak, że trudno osiągnąć wynik spalania podany w danych fabrycznych. Jednak Gerhard Plattner mógłby powiedzieć, że dane fabryczne w przypadku jego Skody są znacznie zawyżone. Pod patronatem International Police Motor Corporation, Austriak wykonał kolejny test ekonomii.
Panowie z IPMC napełnili zbiornik Fabii 45-litrami oleju napędowego i przez całą drogę dbali o to, by korek wlewu pozostał zamknięty. Austriak wyruszył 10 maja z miejscowości Ruette w swoim kraju, dojechał do Bov w Danii, po czym powrócił do swojej rodzinnej miejscowości. Kierowcy udało się pokonać dokładnie 2006 kilometrów na jednym baku.
Oczywiście jazda musiała być strasznie męcząca i niekomfortowa, bowiem Gerhard cały czas musiał uważnie obserwować to co się dzieje przed nim, delikatnie traktować pedał gazu oraz zrezygnować z klimatyzacji, świateł, być może nawet z radia. Większość trasy Skoda spędziła na autostradzie, dzięki czemu kierowcy udało się osiągnąć wynik średniego spalania na poziomie 2,2-litra oleju napędowego na 100 km.
Hybrydy nie mają łatwego zadania, za to Skoda na pewno łatwiej pozyska klientów na Fabię Greenline. Ogromne gratulacje!
Źródło: Carscoop