Peterhansel już na swoim miejscu w Rajdzie Dakar

Stéphane Peterhansel wygrał etap i znalazł się na swoim miejscu, czyli na prowadzeniu. Rywale nie dadzą mu spokoju... na szczęście.

Obraz
Źródło zdjęć: © fot. Xraid
Marcin Łobodziński

Dziś przed kierowcami samochodów nieco dłuższy niż wczoraj etap San Luis - San Rafael z odcinkiem specjalnym o długości 433 km. Motocykle, quady i ciężarówki pokonają nieco krótszy dystans. Wszyscy wjechali na wydmy i poczuli ich smak.

Stéphane Peterhansel, kierowca MINI pojechał dziś najszybciej i od razu objął prowadzenie. O sekundy wolniejszy był prowadzący SMG buggy Carlos Sainz (+46 s). Hiszpan jest wiceliderem ze stratą 28 s. Z trzecim czasem etap ukończył Giniel de Villiers prowadzący Toyotę. Wspiął się za 6. pozycję w klasyfikacji generalnej z 17:10 min straty. Za nim uplasowali się kolejni reprezentanci X-raidu w kolejności Roma, Al-Attiyah, Terranowa.

Obraz
© fot. Red Bull

Mający wczoraj problemy techniczne partner zespołowy Carlosa Sainza - Ronan Chabot - ukończył dziś etap z 7. czasem. Najszybsi Polacy to dziś Marek Dąbrowski i Jacek Czachor. Zanotowali 11. czas ze stratą 31:48 min. Krzysztof Hołowczyc dojechał na 13. pozycji i to on jest najwyżej sklasyfikowanym Polakiem w kategorii samochodów. Zajmuje obecnie 8. miejsce ze stratą 37:08 min. Martin Kaczmarski ukończył etap na 18. miejscu. Adam Małysz na 26.

Obraz
© fot. malysz.pl

Szczęścia nie miał dziś wczorajszy bohater Carlos Sousa z chińskiego zespołu Havala. Miał problemy z turbosprężarką. Jego partner zespołowy Christian Lavieille uzyskał dziś 9. czas i w generalce jest 7.

Motocykle i quady ukończyły rywalizację na 2. etapie Rajdu Dakar 2014 znacznie wcześniej niż samochody. Lider klasyfikacji się nie zmienił. Wciąż prowadzi Joan Barreda z przewagą 2:03 min nad Francisco Lopezem, który dziś był 2. Zwycięzcą 2. etapu został Brytyjczyk Sam Sunderland i awansował na 3. miejsce w generalce. Słabiej pojechali dziś najwięksi faworyci. Marc Coma uzyskał 9. czas ze stratą 8:23 min, natomiast Cyril Despres zameldował się z 10. czasem +8:43 min. Kuba Przygoński dojechał 13.

Obraz
© fot. Rafał Sonik / facebook

W quadach Ignacio Casale stracił prowadzenie na rzecz Marcosa Patronelliego. Rafał Sonik był dziś 3. i jest obecnie na 3. pozycji ze stratą 6:06 min. Trochę narzekał na szybkość swojego quada co źle wróży na dłuższe odcinki specjalne. Casale spadł na 4. pozycję. Przed Sonikiem jest Lucas Bonetto, który uzyskał dziś 3. czas.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Trzy godziny zamiast pięciu. Nie mamy się czego wstydzić
Trzy godziny zamiast pięciu. Nie mamy się czego wstydzić
To on wykręcił rekord na Nordschleife. Jörg Bergmeister o kulisach prac nad nowym Porsche 911 Turbo S
To on wykręcił rekord na Nordschleife. Jörg Bergmeister o kulisach prac nad nowym Porsche 911 Turbo S
Potwierdzono datę. Idą wielkie zmiany w rejestracji aut
Potwierdzono datę. Idą wielkie zmiany w rejestracji aut
Widzisz taką żółtą lampkę? To oznacza nadchodzące wydatki
Widzisz taką żółtą lampkę? To oznacza nadchodzące wydatki
Szykują się nowe zasady dopłat. Koniec wsparcia dla "chińczyków"
Szykują się nowe zasady dopłat. Koniec wsparcia dla "chińczyków"
Ma być jak w Japonii. Władze UE zmieniają zdanie co do samochodów
Ma być jak w Japonii. Władze UE zmieniają zdanie co do samochodów
Renault Clio IV (2012-2019) - opinie i typowe usterki
Renault Clio IV (2012-2019) - opinie i typowe usterki
Kultowa marka z USA wraca. Niemcy wykorzystali trend Trumpa
Kultowa marka z USA wraca. Niemcy wykorzystali trend Trumpa
Pierwszy Delphi Art Car pokazany podczas wyścigu górskiego
Pierwszy Delphi Art Car pokazany podczas wyścigu górskiego
Miejsca do lądowania. Armia nie korzystała z nich 20 lat
Miejsca do lądowania. Armia nie korzystała z nich 20 lat
Pięć "stówek" miesięcznie i jeździsz wygodnym autem. Presja działa
Pięć "stówek" miesięcznie i jeździsz wygodnym autem. Presja działa
Zostały po zamachu na WTC. Samochody, do których nikt nie wrócił
Zostały po zamachu na WTC. Samochody, do których nikt nie wrócił