Paryż 2010 | Audi e‑tron Spyder

Salon samochodowy w Paryżu obfituje w wiele nowości i ciekawych konceptów. Większość z nich przedstawiliśmy już Wam na stronach Autokult.pl, jednak o hybrydzie od Audi w wersji bez dachu jeszcze nie pisaliśmy. Oto koncept Audi e-tron Spyder.

Audi-e-Tron-Spyder
Audi-e-Tron-Spyder
Arkadiusz Gabrysiak

03.10.2010 | aktual.: 13.10.2022 13:46

Salon samochodowy w Paryżu obfituje w wiele nowości i ciekawych konceptów. Większość z nich przedstawiliśmy już Wam na stronach Autokult.pl, jednak o hybrydzie od Audi w wersji bez dachu jeszcze nie pisaliśmy. Oto koncept Audi e-tron Spyder.

Jak sami widzicie samochód prezentuje się bardzo agresywnie. Sylwetka niskiego roadstera została uwieńczona niskimi szybami, których linia dodatkowo obniża się ku tyłowi. Z profilu wygląda to bardzo oryginalnie. Audi natomiast nic nie wspomina o jakimkolwiek dachu. Co prawda jest to tylko koncept, a więc na taki krok projektanci mogli sobie pozwolić.

Audi-e-Tron-Spyder
Audi-e-Tron-Spyder

Sercem samochodu jest 3,0-litrowa jednostka wysokoprężna TDI w układzie V6, generująca 300 koni mechanicznych. Samochód został dodatkowo wyposażony w dwa, 88-konne silniki elektryczne. Łączny moment obrotowy wynosi monstrualne 1002 Nm, z czego 650 Nm to zasługa silnika TDI, a pozostałe 352 Nm pochodzą z silników elektrycznych.

Taka moc idzie w parze z dobrymi osiągami:

  • przyśpieszenie 0-100 km/h wynosi 4,4 sekundy,
  • prędkość maksymalna została elektronicznie ograniczona do 250 km/h

Zasięg pojazdu na elektrycznych silnikach to jedynie 50 kilometrów, jednak łącznie z pełnym bakiem oleju napędowego samochód pokona już 1000 kilometrów!

Co ciekawe - logo Audi znajdujące się na masce samochodu, chowa się i ujawnia gniazdko do ładowania akumulatorów oraz niewielki ekran LCD, który wyświetla podstawowe informacje o statusie akumulatorów.

Samochód prezentuje się bardzo dobrze, jednak jeszcze nie wiadomo czy i w jakiej formie wejdzie do produkcji. A jak Wam się podoba?[block position="inside"]8636[/block]

Źródło: Carscoop

Źródło artykułu:WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)