Nowe przepisy dla kierowców i nie tylko na rok 2017
Od 1 stycznia 2017 roku, czyli od wczoraj, wchodzi nowelizacja ustawy o kierujących pojazdami, która znosi lukę prawną, pozwalającą nie oddać policjantowi prawa jazdy i tym samym uchronić się przed jego stratą.
02.01.2017 | aktual.: 14.10.2022 14:13
Do końca minionego roku, kierowcy zatrzymani przez funkcjonariusza policji za przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym o 50 km/h, tracili prawo jazdy na okres trzech miesięcy, chyba, że wykorzystali lukę w prawie. W wielu przypadkach, nieoddanie policjantowi dokumentu pod pretekstem pozostawienia go w domu, pozwalało uniknąć jego utraty. Od wczoraj tej luki już nie ma.
Jeżeli nawet kierowca nie odda dokumentu policjantowi, starosta będzie miał prawo do wszczęcia postępowania administracyjnego, finalnie kończącego się zatrzymaniem uprawnień na trzy miesiące. Do zakończenia postępowania, kierowca będzie mógł kontynuować jazdę. Jednocześnie pozwala to walczyć w sądzie o swoje racje, jeżeli uzna się, że badanie prędkości nie było przeprowadzone prawidłowo.
Ponadto, nowe przepisy wyjaśniają jakim pojazdem można się poruszać po zatrzymaniu prawa jazdy. Od teraz nie będzie można kierować tylko i wyłącznie pojazdami mechanicznymi, a na przykład rowerem lub zaprzęgiem jak najbardziej. Do tej pory było to niejasne. Przypominamy, że jeżeli w okresie trzech miesięcy od zatrzymania prawa jazdy kierujecie pojazdem mechanicznym, narażacie się na wydłużenie tego okresu na kolejne trzy miesiące. Następna recydywa zakończy się cofnięciem uprawnień.
Kolejny nowy przepis stanowi, że starosta będzie mógł skierować na kurs reedukacyjny kierowców zatrzymanych pod wpływem alkoholu lub środka odurzającego. Przypominamy także o przesunięciu terminu wprowadzenia bazy CEPiK 2.0, a tym samym nowych przepisów związanych m. in. z młodymi kierowcami. Kursy doszkalające i zielone listki wchodzą dopiero 4 czerwca 2018 roku.
Zobacz także