Kierowcy tracą prawo jazdy, nie wsiadając za kółko. Są zaskoczeni

Można by pomyśleć, że prawo jazdy można utracić jedynie za niewłaściwe i nieodpowiedzialne zachowanie za kierownicą. W rzeczywistości jednak nie jest konieczne prowadzenie pojazdu, aby stracić uprawnienia do kierowania. Wymaga to jednak popełnienia innego rodzaju przestępstwa.

Prawo jazdyPrawo jazdy
Źródło zdjęć: © WP.PL

Nie jest tajemnicą, że prawo jazdy można stracić za różne wykroczenia drogowe, takie jak przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w obszarze zabudowanym, prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu czy przekroczenie limitu punktów karnych. Policja ma również prawo zatrzymać nasze uprawnienia do kierowania, jeśli zdecydujemy się prowadzić motorówkę po spożyciu alkoholu.

Jednakże nie trzeba wsiadać za kółko, aby stracić prawo jazdy. Policja przypomina, że uprawnienia do kierowania można również stracić, jeżeli uchylamy się od obowiązku alimentacyjnego. Wiele osób może być tym zaskoczona. Jak to działa?

Regulacje dotyczące tej kwestii określa Ustawa z 7 września 2007 r. o pomocy osobom uprawnionym do alimentów, a dokładniej art. 5 ust. 3b. Zgodnie z tym przepisem, "jeżeli decyzja o uznaniu dłużnika alimentacyjnego za uchylającego się od zobowiązań alimentacyjnych stanie się ostateczna, organ właściwy dłużnika po uzyskaniu z centralnej ewidencji kierowców informacji, że dłużnik alimentacyjny posiada uprawnienie do kierowania pojazdami, kieruje wniosek do starosty o zatrzymanie prawa jazdy dłużnika alimentacyjnego wraz z odpisem tej decyzji".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Skrót z gali Samochód Roku 2025

Na podstawie tego wniosku starosta podejmuje decyzję o zatrzymaniu prawa jazdy. Za uchylającego się od obowiązku alimentacyjnego uznaje się osobę, która przez ostatnie sześć miesięcy nie wywiązywała się w każdym miesiącu ze zobowiązań alimentacyjnych w kwocie nie niższej niż 50 proc. kwoty ustalonych alimentów.

Dodatkowo uchylanie się od obowiązku alimentacyjnego jest przestępstwem zgodnie z art. 209 Kodeksu karnego, za które grozi kara grzywny, ograniczenia lub pozbawienia wolności do roku. Jeśli jednak dłużnik swoim zachowaniem naraża osobę uprawnioną na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych, wówczas kara pozbawienia wolności może wynieść nawet dwa lata.

Wybrane dla Ciebie

Na stacjach wciąż duże różnice. Nie wszyscy kierowcy mają powody do radości
Na stacjach wciąż duże różnice. Nie wszyscy kierowcy mają powody do radości
Reguła prawej dłoni to dziś obowiązek. Mandat nawet 2500 zł
Reguła prawej dłoni to dziś obowiązek. Mandat nawet 2500 zł
Prius nowym wozem japońskiej gangsterki. Bo jest cichy
Prius nowym wozem japońskiej gangsterki. Bo jest cichy
Dua Lipa zaprojektowała Porsche. Efekt przerósł oczekiwania
Dua Lipa zaprojektowała Porsche. Efekt przerósł oczekiwania
Masz auto jednej z tych pięciu marek? Licz się z kontrolą
Masz auto jednej z tych pięciu marek? Licz się z kontrolą
Marka znów zwalnia. Proszą pracowników, żeby odeszli
Marka znów zwalnia. Proszą pracowników, żeby odeszli
Pierwsza jazda: Geely EX5 – coraz bliżej celu
Pierwsza jazda: Geely EX5 – coraz bliżej celu
Pierwsza jazda: Mazda 6e - warto współpracować
Pierwsza jazda: Mazda 6e - warto współpracować
43 euro za otwartą szybę. Mandaty za granicą potrafią zaskoczyć
43 euro za otwartą szybę. Mandaty za granicą potrafią zaskoczyć
Porsche świętuje rekord Macana. Żaden inny model nie osiągnął takiego wyniku
Porsche świętuje rekord Macana. Żaden inny model nie osiągnął takiego wyniku
Ford planuje nowe modele na Europę. Niewykluczone, że będą spalinowe
Ford planuje nowe modele na Europę. Niewykluczone, że będą spalinowe
Kierowcy się doczekają. Wreszcie poszerzą kluczową drogę
Kierowcy się doczekają. Wreszcie poszerzą kluczową drogę