Należał do króla Szwecji, teraz idzie pod młotek. (Nie)zwykły mercedes na licytacji

Rzadko zdarza się, by na publiczną aukcję trafiał samochód należący do rodziny królewskiej. Tak jest w tym przypadku, ale co szczególnego jest rzeczywiście we wspomnianym mercedesie?

Mercedes Klasy S należący do króla SzwecjiMercedes Klasy S należący do króla Szwecji
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Bilweb Auctions
Kamil Niewiński

Mercedes Klasy S to samochód, który niezależnie od rocznika budzi respekt na drodze. Co jednak jeżeli dołożymy do tego historię danego egzemplarza? Wtedy możemy otrzymać prawdziwą kolekcjonerską gratkę. Ten 50-letni mercedes przyciąga bowiem uwagę nie tylko na swój wiek oraz stan techniczny.

Karol XVI Gustaw został królem Szwecji w 1973 r. Monarcha od zawsze był fanem motoryzacji, a w jego prywatnej flocie znajdowały się chociażby takie modele, jak Volvo 1800S czy Porsche 911 Targa. Na początku wspomnianego 1973 r., przyszły jeszcze wtedy król złożył zamówienie na mercedesa klasy S. Do floty trafił w marcu tego roku i możliwe, że był on używany jeszcze przez Gustawa VI Adolfa, ojca Karola XVI Gustawa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Mercedes-Benz Klasy S - skromna limuzyna z imponującym wnętrzem

Egzemplarz ten znajdował się we królewskiej flocie do czerwca 1979 r., a na liczniku ma obecnie aż ponad 332 tys. km. Oczywiście nawet po swoim "wycofaniu" nadal podlegał odpowiedniej pielęgnacji. Z okazji 50. rocznicy objęcia tronu przez Karola XVI Gustawa, wyjątkowy mercedes trafia na aukcję i teoretycznie każdy może stać się jego właścicielem.

  • Mercedes Klasy S należący do króla Szwecji
  • Mercedes Klasy S należący do króla Szwecji
  • Mercedes Klasy S należący do króla Szwecji
  • Mercedes Klasy S należący do króla Szwecji
  • Mercedes Klasy S należący do króla Szwecji
  • Mercedes Klasy S należący do króla Szwecji
  • Mercedes Klasy S należący do króla Szwecji
  • Mercedes Klasy S należący do króla Szwecji
  • Mercedes Klasy S należący do króla Szwecji
[1/9] Mercedes Klasy S należący do króla Szwecji Źródło zdjęć: Materiały prasowe | Bilweb Auctions

Jeżeli mówimy o mercedesie rodem z królewskiego dworu, z pewnością musimy mówić o potężnej, pięknej i luksusowej maszynie, prawda? Cóż, oczywiście to nadal jest Klasa S, lecz specjalnych wodotrysków tu nie uświadczymy — jest to wersja 280S ze standardowym wyposażeniem. Król najwyraźniej nie potrzebował niczego więcej.

Ile trzeba będzie zapłacić za królewskiego mercedesa? Tego jeszcze nie wiadomo. Organizator licytacji, Bilweb Auctions, przewiduje finalną kwotę w przedziale 120-150 tys. koron szwedzkich (ok. 47-58 tys. złotych). Możliwe jednak, że osoby chcące zdobyć model z królewskiej floty wycenią go na nieco więcej. Na to jeszcze trochę poczekamy, bowiem licytacja rusza 21 września.

Wybrane dla Ciebie
Pierwsza jazda: Hyundai Ioniq 6 N – dałem się oszukać jak dziecko
Pierwsza jazda: Hyundai Ioniq 6 N – dałem się oszukać jak dziecko
Urząd ostrzega kierowców. Sprawdź przed wymianą kół
Urząd ostrzega kierowców. Sprawdź przed wymianą kół
Projekt drakońskich kar dla kierowców. Tak ostrych przepisów nie było
Projekt drakońskich kar dla kierowców. Tak ostrych przepisów nie było
Wolą wezwać policję. Nowy sposób zgłaszania stłuczki się nie przyjął
Wolą wezwać policję. Nowy sposób zgłaszania stłuczki się nie przyjął
Dacia obniżyła ceny. Firma już zbiera zamówienia na Springa
Dacia obniżyła ceny. Firma już zbiera zamówienia na Springa
Renault przywraca do życia ikonę. Oto nowe Twingo E-Tech
Renault przywraca do życia ikonę. Oto nowe Twingo E-Tech
Drugi zakład Mercedesa w Polsce prawie gotowy. Będzie jednym z najnowocześniejszych
Drugi zakład Mercedesa w Polsce prawie gotowy. Będzie jednym z najnowocześniejszych
Znamy datę. W życie wejdą wielkie zmiany w przepisach
Znamy datę. W życie wejdą wielkie zmiany w przepisach
Pieniądze się kończą. Wzrost sprzedaży może się załamać
Pieniądze się kończą. Wzrost sprzedaży może się załamać
Nowy Mercedes CLA doczekał się wersji spalinowej. Wiemy, ile kosztuje
Nowy Mercedes CLA doczekał się wersji spalinowej. Wiemy, ile kosztuje
Wyprzedaż rocznika w Toyocie. Nawet 50 tys. zł taniej
Wyprzedaż rocznika w Toyocie. Nawet 50 tys. zł taniej
Unia chce tańszych aut. Oto, co może być "wycięte" z nowych samochodów
Unia chce tańszych aut. Oto, co może być "wycięte" z nowych samochodów