Maybach S600 Pullman debiutuje w opancerzonym wydaniu

Mercedes-Maybach uzupełnia gamę pojazdów opancerzonych o absolutnie topową propozycję. Jest nią S600 Pullman Guard zapewniający ochronę na najwyższym poziomie.

Obraz
Aleksander Ruciński

S600 Pullman Guard dołącza tym samym do krótszego S600 Guard zaprezentowanego jakiś czas temu. Wersja Pullman jest znacznie dłuższa od standardowej, przez co specjaliści od zabezpieczeń mieli pełne ręce roboty. Większe wymiary oznaczają też znacznie wyższą masę. W tym przypadku jest to 5,1 tony! Prawo jazdy kategorii B zdecydowanie nie wystarczy, aby zasiąść za sterami Pullmana Guard.

Pod względem udogodnień i wyposażenia standardowego, opancerzony Maybach niczym nie różni się od cywilnego wydania. Oprócz niesamowitego komfortu i luksusu zapewnia jednak dodatkową ochronę balistyczną na poziomie VR9. Oznacza to, że auto jest odporne nawet na wybuchy granatów, czy ostrzał z większości popularnych modeli broni.

Obraz

Całe nadwozie Pullmana zostało wzmocnione grubą blachą oraz kevlarem. Zastosowano tu również kuloodporne szyby oraz liczne systemy takie jak chociażby dodatkowy dopływ tlenu na wypadek ataku chemicznego, czy zbiornik paliwa, którego nie da się przestrzelić. Wzmocnione opony umożliwiające szybką jazdę nawet po przebiciu, są tu oczywistym standardem.

Do napędu opancerzonego Pullmana użyto sześciolitrowego silnika V12, generującego 530 KM mocy i 830 Nm maksymalnego momentu obrotowego. W serii taki napęd pozwala osiągać setkę w 6 sekund. Z uwagi na wyższą masę, osiągi uległy zapewne znacznemu pogorszeniu. Pamiętajmy jednak, że mamy do czynienia z 6,5-metrową limuzyną ważącą ponad 5 ton. Ekstremalnie szybka jazda takim kolosem i tak nie byłaby możliwa, nawet gdyby napęd okazał się niewyobrażalnie mocny.

Obraz

Możliwości opancerzonego Pullmana, podobnie jak prezentowane tu liczby robią wrażenie. Najbardziej szokuje jednak cena ustalona na poziomie 1,4 mln euro, co stanowi równowartość sześciu milionów złotych. Sprzedaż ruszy w drugiej połowie 2017 roku i mimo wszystko, chętnych nie powinno zabraknąć.

  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
[1/7] Źródło zdjęć: |
Źródło artykułu: WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Ten Lexus ES przejechał ponad 750 tys. km i nadal ma się dobrze
Ten Lexus ES przejechał ponad 750 tys. km i nadal ma się dobrze
Będą nowe uprawnienia na prawo jazdy kat. B. Rząd podał wstępną datę
Będą nowe uprawnienia na prawo jazdy kat. B. Rząd podał wstępną datę
Kamery stanęły na autostradzie. Kto pojedzie 140 km/h dostanie mandat
Kamery stanęły na autostradzie. Kto pojedzie 140 km/h dostanie mandat
Inżynierowie Porsche pod wrażeniem Ioniqa 5 N. Mówią, co im się spodobało
Inżynierowie Porsche pod wrażeniem Ioniqa 5 N. Mówią, co im się spodobało
Mechanik czeka, aż zapomnisz. O błąd łatwo szczególnie zimą
Mechanik czeka, aż zapomnisz. O błąd łatwo szczególnie zimą
Nowy Fiat 500 Hybrid wyceniony. Jest dużo droższy niż poprzednik
Nowy Fiat 500 Hybrid wyceniony. Jest dużo droższy niż poprzednik
Kolejny roadster znika z rynku. Bez pewności co do następcy
Kolejny roadster znika z rynku. Bez pewności co do następcy
35-latek ukradł busa z hurtowni. Wrócił następnego dnia pijany
35-latek ukradł busa z hurtowni. Wrócił następnego dnia pijany
52 mandaty w trakcie jednej kontroli. Kierowcy byli na celowniku od dawna
52 mandaty w trakcie jednej kontroli. Kierowcy byli na celowniku od dawna
Nowa ekspresówka na północy. Połączy dwie ważne trasy
Nowa ekspresówka na północy. Połączy dwie ważne trasy
Chcieli oszukać system. Dostali 200 punktów karnych i mandaty
Chcieli oszukać system. Dostali 200 punktów karnych i mandaty
Škoda i Renault wyraźnie przed Teslą. Widać zmianę na rynku elektryków
Škoda i Renault wyraźnie przed Teslą. Widać zmianę na rynku elektryków
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀