Mandat za kierowcę. Pożyczasz auto? Dobrze się zastanów, bo możesz za to zapłacić

Policja ostrzega przed lekkomyślnym pożyczaniem samochodu. Jeśli popełnisz błąd, możesz zapłacić grzywnę, a nawet ponieść część kosztów naprawy szkód powstałych w razie kolizji.

Jeśli nie jesteśmy pewni, że pożyczenie pojazdu jest bezpiecznym pomysłem, lepiej zrezygnujmyJeśli nie jesteśmy pewni, że pożyczenie pojazdu jest bezpiecznym pomysłem, lepiej zrezygnujmy
Źródło zdjęć: © Policja zdjęcie ilustracyjne
Tomasz Budzik

Na drodze wojewódzkiej nr 725 w Krukówce rawska policja zatrzymała do kontroli samochód. Jak się okazało, za jego kierownicą siedział 32-letni mężczyzna, który nie posiadał uprawnień do kierowania, a ponadto obowiązywał go dwuletni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Na miejscu pasażera siedział właściciel pojazdu. To, że kłopoty będzie miał kierujący, nie jest dla nikogo zaskoczeniem. Niektórych może jednak zdziwić, że konsekwencje poniesie również właściciel samochodu.

Policja ostrzega. Zgodnie z art. 96 kodeksu wykroczeń właściciel, posiadacz lub użytkownik, który dopuszcza do prowadzenia pojazdu na drodze publicznej osobę nie mającą wymaganych uprawnień, bądź w nienależyty sposób zabezpiecza taki pojazd umożliwiając jego użytkowanie podlega karze grzywny. Ta może wynieść - przynajmniej teoretycznie - do 30 tys. zł.

Z brzmienia przepisów można wywnioskować, że karę można nałożyć także na osobę, która np. pozostawi kluczyki w stacyjce samochodu zaparkowanego na posesji, na terenie której mieszka osoba z zakazem prowadzenia. Wielu zmotoryzowanych nie wie, że grzywnę można zapłacić również za pożyczenie pojazdu osobie, która jest pod wpływem alkoholu lub środków odurzających.

Poważne konsekwencje finansowe może mieć też pożyczenie pojazdu, który nie jest ubezpieczony. I to dla obu stron. Stanie się tak, jeśli osoba, która pożyczyła nieubezpieczone auto, doprowadzi do kolizji. W takim przypadku Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny wypłaci odszkodowanie pokrzywdzonej stronie, ale potem wystąpi z żądaniem regresu. Połowę kosztów będzie musiał pokryć kierowca, a drugą połowę właściciel pojazdu.

"Dobry zwyczaj, nie pożyczaj"? No, to może nieco przesadna reakcja, ale nim wręczymy komuś kluczyki, warto zastanowić się, czy to na pewno dobry pomysł, bo możemy zapłacić za błąd kierowcy.

Wybrane dla Ciebie

Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Dacia Duster z pakietem Sleep. Sprawdziłem, nie polecam
Dacia Duster z pakietem Sleep. Sprawdziłem, nie polecam
Policjant zajrzy do auta i zada pytanie. Nie znasz odpowiedzi – mandat
Policjant zajrzy do auta i zada pytanie. Nie znasz odpowiedzi – mandat
Zabierają kierowcom kluczyki. Policja mówi, kiedy można tak postąpić
Zabierają kierowcom kluczyki. Policja mówi, kiedy można tak postąpić
Verstappen dominuje we Włoszech. W McLarenie znów problemy
Verstappen dominuje we Włoszech. W McLarenie znów problemy
Są zdjęcia nowego Clio. Renault nie utrzymało tajemnicy
Są zdjęcia nowego Clio. Renault nie utrzymało tajemnicy
Pierwszy kontakt: Nowy VW ID. Polo i spółka to zapowiedź miejskich aut za 100 tys. zł. Widziałem czworaczki, którymi ma jeździć Europa
Pierwszy kontakt: Nowy VW ID. Polo i spółka to zapowiedź miejskich aut za 100 tys. zł. Widziałem czworaczki, którymi ma jeździć Europa
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Rowerzyści zapominają, a mandaty są jak dla kierowców. Nawet 2,5 tys.
Rowerzyści zapominają, a mandaty są jak dla kierowców. Nawet 2,5 tys.