Mandat, choć masz pierwszeństwo. Uważaj na auto z prawej

Na skrzyżowaniach i przed przejściami dla pieszych nie wolno wyprzedzać. Czy jednak kierowca poruszający się lewym pasem wyprzedza pojazd, który wjeżdża na prawy pas jezdni w tym samym kierunku? Okazuje się, że w takiej sytuacji można dostać mandat w wysokości 1500 zł, ale nie zawsze go otrzymamy.

Gdynia, widok na skrzyżowanie
Gdynia, widok na skrzyżowanie
Źródło zdjęć: © Pixabay | Daniel Jarosz

26.06.2023 18:01

Ulica z dwoma pasami ruchu w jednym kierunku zazwyczaj jest bezpieczniejsza niż taka, która ma tylko jeden pas. Jednak dla kierowców taka droga stawia nowe wyzwania, w tym unikanie niezamierzonego wyprzedzania w miejscach, gdzie jest to zabronione.

Coraz więcej kierowców zdaje sobie sprawę, że przed przejściami dla pieszych należy zwracać uwagę na prędkość pojazdu poruszającego się na sąsiednim pasie, a jeśli ten zwalnia, również trzeba zmniejszyć prędkość. Niestety, niektórzy kierowcy muszą się tego nauczyć, płacąc mandat. To jednak nie wyczerpuje wszystkich sytuacji, w których możemy zostać ukarani za nieplanowane wyprzedzanie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przyjrzyjmy się prostemu przykładowi. Na dwupasmowej drodze z pierwszeństwem przejazdu lewym pasem jedzie pojazd. Na skrzyżowaniu bez sygnalizacji po prawej stronie czeka inny kierowca, który chce wjechać na tę drogę i decyduje się na to właśnie wtedy, gdy pierwszy pojazd wjeżdża na skrzyżowanie. Czy w takiej sytuacji mamy do czynienia z wyprzedzaniem? Czy można za to dostać mandat? Odpowiedź nie jest jednoznaczna i zależy od tego, co znajduje się za skrzyżowaniem.

Pod względem formalnym taka sytuacja jest wyprzedzaniem, ponieważ Prawo o ruchu drogowym definiuje wyprzedzanie po prostu jako "przejeżdżanie obok pojazdu lub uczestnika ruchu poruszającego się w tym samym kierunku". Art. 24 ust. 9 mówi jednak, że dopuszcza się wyprzedzanie na skrzyżowaniu pojazdu sygnalizującego zamiar skręcenia. Choć więc formalnie dochodzi do wyprzedzania, kierowca nie zostanie ukarany. Od tej sytuacji jest jednak wyjątek – mówi Autokult.pl sierż. sztab. Damian Sokołowski z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.

Jak dodaje, jeżeli za skrzyżowaniem wydzielone jest przejście dla pieszych, na którym ruch nie jest regulowany, kierowca ma obowiązek zachować szczególną ostrożność i zmniejszyć prędkość tak, aby nie narazić pieszych na niebezpieczeństwo. Należy pamiętać, że przed przejściami i na nich nie wolno też wyprzedzać czy omijać pojazdu, który zatrzymał się, by przepuścić pieszych. – Jeśli więc za skrzyżowaniem jest przejście, kierowca jadący drogą z pierwszeństwem przejazdu może otrzymać mandat za wyprzedzenie pojazdu, który wjeżdża na tę drogę z ulicy podporządkowanej – mówi Damian Sokołowski.

Aby uniknąć takiej sytuacji, na widok pojazdu, którego kierowca próbuje wjechać na ulicę z pierwszeństwem, musimy być gotowi na hamowanie. Jeśli za skrzyżowaniem jest przejście dla pieszych, najlepiej zawczasu zwolnić i przygotować się na każdą okoliczność. Co grozi kierowcy, który nie zachowa ostrożności? Obecny taryfikator mandatów za wyprzedzanie przed przejściem dla pieszych, na nim czy też omijanie pojazdu, który zatrzymał się, by ustąpić pieszym, przewiduje 1500 zł mandatu i 15 punktów karnych. Warto pamiętać, że te wykroczenia podlegają recydywie. Kierowca, który w ciągu dwóch lat ponownie zostanie przyłapany na takim samym złamaniu przepisów, zapłaci już 3000 zł.

wyprzedzanieprzepisymandat
Komentarze (76)