LFA jest samochodem legendarnym za sprawą swojego niesamowicie brzmiącego V10. Teraz Lexus przygotowuje jego następcę. Podczas Japan Mobility Show zaprezentowany został kolejny wariant konceptu, tym razem przedstawiający wnętrze. Pytanie tylko - co będzie napędzać gotowy model?
Lexus LFA był jednym z najważniejszych samochodów sportowych ostatnich 20 lat. Fenomenalnym osiągom towarzyszyła niesamowita stylistyka i spektakularne brzmienie wysokoobrotowego V10 stworzonego przy współpracy z Yamahą. Teraz nadchodzi następca tego modelu, a jego zapowiedzią jest model Sport Concept.
Nadwozie tego samochodu mogliśmy podziwiać już kilka miesięcy temu. Teraz, podczas Japan Mobility Show, Lexus pokazał wnętrze następcy LFA.
Pod znakiem zapytania nadal pozostaje napęd nowego, sportowego coupe. Obecnie na rynku nie ma już żadnego samochodu z V10 po tym, jak Lamborghini zakończyło produkcję Huracana. Czy możliwy jest powrót takiego typu jednostki?
Na stoisku Lexusa wokół Sport Concept odtwarzane były dźwięki zarówno wysokoobrotowego, widlastego silnika spalinowego, jak i takie, które jednoznacznie wskazywały napęd elektryczny. Czy następca LFA będzie więc hybrydą? Zapewne tak. Co jednak będzie jego benzynowym sercem? Dowiemy się już w najbliższych miesiącach.