Lamborghini Huracán DMC Stage 3 - więcej pieprzu
Lamborghini Huracán jest bardzo ostro wyglądającym samochodem. Z resztą - jak wszystkie współczesne auta tej marki. Tuner DMC postanowił doprawić tę maszynę jeszcze ostrzejszymi przyprawami.
18.08.2015 | aktual.: 02.10.2022 09:37
DMC wzięło Lamborghini Huracána na warsztat nie po raz pierwszy. Jednak tym razem tuner zaprezentował coś świeżego. To poziom trzeci zmian stylistycznych i komplet modyfikacji mechanicznych.
Z przodu pojawiła się bardzo agresywna atrapa zderzaka. Na białym nadwoziu elementy z włókna węglowego odznaczają się niezwykle wyraźnie, podkreślając ostre kształty. Z tyłu DMC dorzuciło nowy dyfuzor oraz regulowany spojler. Ostatni element może być ułożony w jednej z trzech pozycji: City Cruising, GT Track i Fun Mode. Każdy z tych nastawów został dopracowany w tunelu aerodynamicznym.
Auto posadzono na nowych felgach. Przednie 20-calowe obuto w opony 245/30 R20, a tylne 21-calowe w gumy o rozmiarze 325/25 R21.
DMC wycisnęło też z pomocą prostych modyfikacji dodatkowe 20 KM. 5,2-litrowe V10 pozostało wolnossące. Gdyby na pokładzie pojawiło się turbo, mielibyśmy do czynienia z jeszcze o znacznie ponad 100 KM mocniejszą bestią.