Lamborghini Asterion LPI 910-4 [aktualizacja]

Pierwszy raz po longitudionale posteriore w nomenklaturze pojawiła się litera I. Oznacza Ibrido.

Obraz
Mariusz Zmysłowski

O tym, że nowa maszyna z Sant'Agata Bolognese będzie dysponować jednostką spalinową i trzema silnikami elektrycznymi było wiadomo już wcześniej. Sugerowała to nazwa tego sportowca. Asterion oznacza bowiem mityczną hybrydę człowieka i byka. Cały układ napędowy składa się z silnika V10 zaczerpniętego z Huracána wraz z 7-biegową przekładnią i wyżej wspomnianych trzech jednostek zasilanych prądem. Całość generuje 910 KM. Ta moc pozwala osiągnąć nowemu dziecku Lamborghini 100 km/h w zaledwie 3 sekundy. Prędkość maksymalna zgodnie z danymi producenta wynosi 320 km/h. A to wszystko w maszynie, która teoretycznie jest osiągnąć średnie spalanie na poziomie 4,2 l/100 km.

Obraz

Według producenta ta superhybryda jest w stanie przejechać 50 km wyłącznie na zasilaniu elektrycznym jako auto przednionapędowe. Pytanie tylko: czy w ogóle będzie miała okazję to zrobić? Na razie mamy do czynienia z dwumiejscowym konceptem o kształcie przypominającym legendarną Miurę. Ten drobny sportowiec mocniejszy od flagowego Aventadora teoretycznie jest potencjalnym konkurentem McLarena P1, Porsche 918 Spyder i LaFerrari, chociaż prawdopodobnie jest najmniejszy z całej tej kawalkady superhybryd. Nie oznacza to wcale małej ceny. Jeśli Asterion wejdzie do produkcji za tak wyglądające, ponad 900-konne auto Lamborghini będzie miało prawo żądać ogromnych pieniędzy.

[aktualizacja 6 października]

Lamborghini zaprezentowało wideo przedstawiające działanie hybrydowego napędu Asteriona. Najciekawszy jest tutaj fakt, że jeśli samochód jedzie wyłącznie na napędzie elektrycznym, moc jest przekazywana jedynie na przednie koła. Dopiero uruchomienie benzynowego V10 gwarantuje napęd na obie osie.

Lamborghini Asterion hybrid concept

Dodatkowo kilka ciekawych informacji udało się zdobyć dziennikarzom Maxima. Stephan Winkelmann przyznał, że na razie Lamborghini nie jest zainteresowane produkcją hybrydy. Właściwie sam dyrektor włoskiej marki nie lubi tego typu pojazdów. Dlatego Lamborghini Asterion jest jedynie sposobem na pokazanie możliwości technologicznych, a niektóre z rozwiązań, jakie w nim zostały zastosowane zostaną wprowadzone w produkcyjnym Urusie. Winkelmann stwierdził, że chętniej zobaczyłby maszynę ze stylistyką Asteriona niż z jego napędem.

Lamborghini Asterion LPI 910-4 - oficjalna galeria zdjęć producenta

  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
[1/9] Źródło zdjęć: |
Źródło artykułu: WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Ma być zmiana w mandatach z fotoradarów. Rząd chce czegoś innego niż RPO
Ma być zmiana w mandatach z fotoradarów. Rząd chce czegoś innego niż RPO
To już jest koniec. Ostatni Ford Focus wyjechał z fabryki
To już jest koniec. Ostatni Ford Focus wyjechał z fabryki
Obowiązek od stycznia. Opłata za stare auto. Miasto ma wyliczenia
Obowiązek od stycznia. Opłata za stare auto. Miasto ma wyliczenia
Wideo: Polski zestaw niemal wylądował na boku. Czesi szybko zatrzymali kierowcę
Wideo: Polski zestaw niemal wylądował na boku. Czesi szybko zatrzymali kierowcę
Utrudnienia na Zakopiance. Kierowcy muszą uzbroić się w cierpliwość
Utrudnienia na Zakopiance. Kierowcy muszą uzbroić się w cierpliwość
Najdłuższy odcinek pomiaru prędkości w Polsce. Kamery już są montowane
Najdłuższy odcinek pomiaru prędkości w Polsce. Kamery już są montowane
12 550 zł mandatów i 44 punkty karne. 20-latek zatrzymany w... aucie, którego się spodziewasz
12 550 zł mandatów i 44 punkty karne. 20-latek zatrzymany w... aucie, którego się spodziewasz
Policja ma nowe radiowozy. Wszystkie trafią do jednego województwa
Policja ma nowe radiowozy. Wszystkie trafią do jednego województwa
Polski Fiat 126p zmiażdżył projekty z całego świata. Teraz Delta XS trafi do sklepów
Polski Fiat 126p zmiażdżył projekty z całego świata. Teraz Delta XS trafi do sklepów
Dziś rusza wielka akcja policji. Na celowniku jedna grupa kierowców
Dziś rusza wielka akcja policji. Na celowniku jedna grupa kierowców
Pierwsza jazda: Lamborghini Temerario ma cztery silniki i 920 KM. To trzy auta w jednym
Pierwsza jazda: Lamborghini Temerario ma cztery silniki i 920 KM. To trzy auta w jednym
Spektakularna porażka. Chińczycy nie chcą, żebyś zobaczył to nagranie
Spektakularna porażka. Chińczycy nie chcą, żebyś zobaczył to nagranie