LaFerrari XX to samochód, którego nadejście jest już pewne. Wiadomo nawet kiedy zostanie zaprezentowane. Antonello Coletta zdradził, że maszyna zostanie pokazana w styczniu lub lutym 2015. To, czego nikt się nie spodziewał, to możliwość pozbawienia tego hipersamochodu widlastej dwunastki.
V12 o pojemności 6,3 l, które spoczywa w futurystycznym nadwoziu LaFerrari, rozwija 800 KM, a łącznie napęd hybrydowy tej maszyny osiąga maksymalnie 963 KM. Pogłoski mówią, że Ferrari mogło uznać tę jednostkę za nieodpowiednią do torowej wersji flagowego okrętu. Ekstremalna odmiana LaFerrari oprócz poprawionej aerodynamiki, elektroniki i zawieszenia oraz sportowych opon, może dostać również V6. Turbodoładowana widlasta szóstka miałaby pochodzić z Formuły 1. Tym samym LaFerrari XX poszłoby w ślady drogowego F50, które zostało wyposażone w silnik z bolidu F92A.
Na razie nie wiadomo czy torowa odmiana zostanie pozbawiona napędu elektrycznego. Nie wyklucza się jednak i takiego scenariusza, w którym Ferrari rezygnuje z hybrydy.
