Kubica z czarną opaską na ramieniu

11 kwietnia informowaliśmy o tym, że zespół Renault i Robert Kubica składają kondolencje narodowi polskiemu, w związku z tragedią w Smoleńsku. W niedzielę, kiedy odbędzie się pogrzeb pary prezydenckiej, Kubica będzie walczył o kolejne punkty w Grand Prix Szanghaju. Polak nie zapomniał jednak o żałobie narodowej.

Według ostatnich doniesień, żałoba narodowa kończy się w niedzielę o północy lub jak kto woli, w nocy z niedzieli na poniedziałek. Robert Kubica zrezygnował już ze startu w rajdzie Citta di Forli, gdzie Polak miał rywalizować za kierownicą Renault Clio Super 1600.

Renault i Kubica - ukłon w stronę Polaków

Robert nie może sobie jednak pozwolić na opuszczenie wyścigu Formuły 1, tego tłumaczyć chyba nie trzeba. Krakowianin postanowił jednak zaakcentować swoją polskość i oddać hołd ofiarom katastrofy w Smoleńsku. Polak wystartuje do wyścigu o Grand Prix Szanghaju z czarną opaską na ramieniu i biało-czerwoną flagą na zagłówku w kokpicie. Bolid Renault jest czarno-żółty, więc flaga Polski będzie wyraźnie widoczna.

Dzień pamięci ofiar Katynia przekształcił się dla Polaków w dzień wielkiej żałoby. Pragnę wyrazić serdeczne kondolencje dla rodzin ofiar wypadku i myślami pozostaję z moimi rodakami, którzy są mocno wstrząśnięci tą tragedią.

Prawdopodobnie, jeżeli Kubica wygra, nie będzie również pił szampana na podium. Kolejny bardzo ładny gest.

Ciekawe czy będzie widać opaskę, rękawy kostiumu Polaka na wysokości ramion są czarne.

Źródło: F1.pl