Kolejna podwyżka dla kierowców. Podano kwoty

Przejazd A4 będzie droższy
Przejazd A4 będzie droższy
Aleksander Ruciński

13.02.2023 09:57, aktual.: 13.02.2023 11:06

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Koncesjonariusz autostrady A4, Stalexport Autostrada Małopolska ogłosił plany kolejnych podwyżek za przejazd odcinkiem między Krakowem a Katowicami. Decyzja spotkała się z dużą krytyką - najpierw GDDKiA a teraz wojewody śląskiego, Jarosława Wieczorka.

Od poprzedniej podwyżki opłat na A4 minęło dopiero pół roku, a Stalexport Autostrada Małopolska już zapowiada kolejną. Zgodnie z planem, od kwietnia 2023 roku za przejazd dwóch odcinków między Krakowem a Katowicami zapłacimy nie 26, lecz 30 zł.

We wniosku złożonym niedawno do Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad firma zarządzająca drogą wystąpiła o zgodę na zmianę od 3 kwietnia br. stawek opłat za przejazdy: dla kategorii 1 (pojazdów innych niż motocykle) o 2 zł (z 13 do 15 zł na każdej bramce), zaś dla kategorii pojazdów 2, 3, 4 i 5 – o 6 zł (z 40 do 46 zł). Kierowcy samochodów osobowych korzystający z płatności automatycznych będą objęci rabatem w wysokości 13 proc., co oznacza 2-złotową zniżkę na każdej bramce - przypomina Polska Agencja Prasowa.

Decyzja szybko spotkała się z krytyką GDDKiA. Przedstawiciele tego urzędu uznali podwyżkę za nieuzasadnioną, lecz jednocześnie zaznaczyli, że nie mają realnego wpływu na postanowienia zarządcy. Sprawie ma jednak przyjrzeć się Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Planowane podwyżki skrytykował również wojewoda śląski, Jarosław Wieczorek. W porannej rozmowie na antenie Polskiego Radia Katowice stwierdził, że stosunek ceny do jakości na wspomnianym odcinku autostrady A4 jest absolutnie zachwiany, a zarządcy zależy przede wszystkim na jak największej stopie zwrotu.

– Umowa, która została zawarta ponad 25 lat temu, nie przystaje w żaden sposób do realiów dzisiejszych. Stosunek ceny do jakości jest absolutnie zachwiany i myślę, że dzisiaj inwestor czy firma, która to prowadzi, raczej chce pracować na jak najwyższej marży i stopie zwrotu niż na tym, żeby również dawać dobrą usługę obywatelom – powiedział Wieczorek cytowany przez PAP.

Warto odnotować, że koncesja dla spółki Stalexport Autostrada Małopolska skończy się w 2027 roku. Niewykluczone, że nie zostanie przedłużona.

– Z tego co pamiętam, minister infrastruktury zadeklarował, że nie przedłuży koncesji na ten odcinek autostrady. Wydaje się, że to jest bardzo mądra i słuszna decyzja. Trudno nam sobie dzisiaj wyobrazić, że akceptujemy taki poziom cen – dodał Jarosław Wieczorek.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (23)
Zobacz także