Kierowca miał ogromną ilość promili. W teorii przekroczył dawkę śmiertelną
19.06.2023 17:12, aktual.: 19.06.2023 18:51
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Mieszkaniec powiatu białostockiego zatrzymał nietrzeźwego kierowcę. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna musiał wypić bardzo dużą ilość alkoholu.
Do zdarzenia doszło w niedzielę, 18 czerwca br. w Złotorii przy ekspresowej ósemce. Pewien mężczyzna, podejrzewając, że kierowca mercedesa jest pijany, uniemożliwił mu dalszą jazdę, zabierając kluczyki ze stacyjki. Przybyli na miejsce funkcjonariusze z białostockiej komendy od razu wyczuli od 45-latka alkohol. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał blisko 5 promili alkoholu w organizmie.
Ze względu na duże stężenie alkoholu u zatrzymanego obywatela Białorusi na miejsce przyjechała karetka pogotowia, która zabrała mężczyznę do szpitala. 45-latek stracił prawo jazdy. Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
W teorii dawki powyżej 4 promili mogą być już śmiertelne. Znane są jednak przypadki znacznego przekroczenia tej granicy. Przykładem jest Polak, Tadeusz S., który prowadził samochód pod wpływem alkoholu i spowodował wypadek. Mężczyzna miał wówczas 14,8 promila alkoholu we krwi i zmarł kilka dni później z powodu ran odniesionych w wypadku.