Kia ma nowe logo. Ma być też nowa taktyka

Kia ma nowe logo. Ma być też nowa taktyka

Wiele hałasu o nic? Niekoniecznie. Logo ma dla klientów znaczenie, choć zdecydowanie większe jest ono w przypadku droższych aut
Wiele hałasu o nic? Niekoniecznie. Logo ma dla klientów znaczenie, choć zdecydowanie większe jest ono w przypadku droższych aut
Źródło zdjęć: © mat. pras.
Tomasz Budzik
07.01.2021 07:12, aktualizacja: 06.03.2024 22:08

Kia nie zasypuje gruszek w popiele i stara się na bieżąco dostosowywać do obowiązujących trendów. Skoro kilku największych rywale Koreańczyków odświeżyło swoje logo, to na taki krok zdecydowali się również oni. Przy okazji pobito rekord Guinnessa.

Koniec z owalem, w który na czarnym tle wpisana jest nazwa marki wykonana wielkimi literami. Kia zaprezentowała odświeżone logo. Jak łatwo się domyślić, modyfikacja polegała na uproszczeniu znaku. Zgodnie z założeniem logo miało przypominać odręczny napis. Litery są więc połączone i pozbawione ozdobników. Zdaniem przedstawicieli marki nowy wzór ma symbolizować rytmiczność i symetrię, które to są oczywistymi wyznacznikami przyszłego sukcesu w świecie motoryzacji.

Nowe logo zostało zaprezentowane 6 stycznia 2021 r. podczas pokazu pirotechnicznego nad miastem Incheon w Korei. By wyświetlić znak na wieczornym niebie, zaangażowano 303 drony. Te wystrzeliły setki fajerwerków podczas synchronicznego pokazu, a przy okazji ustanowiły rekord Guinnessa w kategorii "Liczby dronów wykorzystanych do pokazu fajerwerków".

"Nowe logo Kia odzwierciedla dążenie marki do tego, aby zostać liderem zmian oraz innowacji" – powiedział Ho Sung Song, Prezes i Dyrektor Generalny Kia. Tak naprawdę jednak ruch Koreańczyków nie jest niczym zaskakującym. W ciągu kilkunastu ostatnich miesięcy logo odświeżyła znaczna część producentów istotnych na europejskim rynku. Wśród nich Volkswagen, BMW, Toyota, Opel czy Nissan.

"Ruch, który inspiruje" - w czasie ograniczeń związanych z pandemią takie hasło to jest coś
"Ruch, który inspiruje" - w czasie ograniczeń związanych z pandemią takie hasło to jest coś© mat. pras.

Tuż po nowym znaku - 15 stycznia - Kia ma zaprezentować szczegóły dotyczące swojej globalnej strategii na przyszłość. Choć na razie brak szczegółów, to wiadomo, że oczkiem w głowie Koreańczyków w najbliższych latach mają stać się modele o napędzie elektrycznym. W polu zainteresować Kii jest również wprowadzenie usług związanych z mobilnością, ale na razie nie wiadomo, czy będzie to dotyczyło również Europy. Władze Korei obiecują również lepsze dostosowywanie modeli do specyfiki regionów świata, w których są one oferowane i dokładniejsze sprofilowanie modeli, by w większym stopniu odpowiadały one potrzebom poszczególnych grup klientów.

W ciągu ostatnich 20 lat Koreańczycy dokonali potężnego skoku w świecie motoryzacji. Czy stać ich na więcej? Nowy kształt logo zapewne niewiele w tym pomoże, ale jesteśmy na takim etapie rozwoju motoryzacji, który może skutkować istotnymi przetasowaniami w stawce producentów.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)