Jaguar XJR‑S Monaco na sprzedaż. To kawał tuningowej historii
Jaguar XJS wyróżniał się dość zachowawczą stylistyką. Ci, którym to nie do końca odpowiadało, brali sprawy w swoje ręce. Przykład? Inżynier lotnictwa Paul Bailey, któremu zawdzięczamy wyjątkowy projekt XJR-S Monaco.
13.02.2023 | aktual.: 13.02.2023 12:20
Bailey to założyciel firmy PBB Designs z Bristolu, inżynier i miłośnik modyfikacji. Pomysł na całkowitą zmianę charakteru XJS-a zrodził się najpierw w głowie, a następnie został przelany na kartkę. Starannie i z uwzględnieniem technicznych szczegółów. Bailey, jak przystało na inżyniera, rysował bowiem tylko to, co dało się realnie stworzyć.
Zobacz także
- Nie ma sensu wymyślać projektu, którego nie dałoby się zbudować. Chciałem, by mój samochód był dokładnie taki, jak go narysowałem - mówił Bailey w jednym z wywiadów dla Jaguar Quarterly.
Pomysł udało się wdrożyć w 1990 roku. Tak powstał XJR-S Monaco, czyli XJS z zupełnie nową maską, pasem przednim i poszerzonymi nadkolami. Większość elementów wykonano z lekkiego włókna szklanego. Z perspektywy czasu nietrudno dostrzec, jak przyszłościowy był to projekt.
W kształcie reflektorów czy obłościach nadwozia dostrzec można bowiem duże podobieństwo do późniejszego XK8 będącego już w całości dziełem Jaguara.
Łącznie PBB Designs stworzyło 12 egzemplarzy modelu Monaco, z czego dwa trafiły podobno do garażu Sułtana Brunei. Prezentowany, będący prototypem, był natomiast wykorzystywany jako pojazd pokazowo-prasowy. Zawitał nawet na okładkę magazynu "Evo".
Przez lata auto kilkukrotnie zmieniało właścicieli i specyfikację - w 1999 roku, po tym jak dostało 6-litrowe V12 o mocy 322 KM, zmieniło się z XJS-a w XJR-S-a. Teraz ten wyjątkowy egzemplarz trafił na sprzedaż za pośrednictwem Silverstone Auctions. Przewidywana cena to 18-24 tys. funtów.