Policjanci wyjęli alkomaty i się zdziwili. To się nazywa kumulacja
Drogowi przestępcy sami wyeliminowali się z ruchu. Dodatkowo grozi im do 3 lat więzienia i wysoka grzywna.
W sobotni wieczór na jednym ze skrzyżowań w Wejherowie doszło do pozornie zwyczajnej stłuczki, która ostatecznie okazała się dość nietypowa.
39-letnia kobieta kierująca mercedesem nie zachowała odpowiedniej ostrożności i najechała na tył opla prowadzonego przez 30-latka. Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce ustalili, że zarówno kobieta, jak i mężczyzna pochodzą z Ukrainy. Co więcej, oboje byli pijani.
Kolejny lotnik, tym razem w Škodzie. Wybił się przy zmianie pasa
Kierująca mercedesem wydmuchała 1,5 promila, a mężczyzna z opla promil. Z uwagi na stan upojenia podejrzani zostali umieszczeni w policyjnym areszcie. Kobieta odpowie za spowodowanie kolizji w stanie nietrzeźwości, a mężczyzna za prowadzenie po alkoholu. Obojgu grozi do 3 lat więzienia i wysoka grzywna.
To i tak niewiele w porównaniu z tragedią, do jakiej mogli dopuścić. Tym razem mieli sporo szczęścia. Pozostaje mieć nadzieję, że wyciągną właściwe wnioski z tej sytuacji.