Koniec z koniecznością machania drążkiem. Hyundaie N nareszcie z automatyczną przekładnią DCT
Dotychczas wszystkie modele Hyundaia ze sportowej serii N oferowane były wyłącznie z przekładniami manualnymi (skądinąd bardzo udanymi). Teraz Koreańczycy uzupełniają ofertę o dwusprzęgłowe, automatyczne skrzynie DCT z ośmioma przełożeniami.
21.04.2020 | aktual.: 22.03.2023 11:51
Choć manualna skrzynia biegów wydaje się najwłaściwszym wyborem dla sportowego hatchbacka, który ma przede wszystkim dawać przyjemność z jazdy, istnieje coraz większe grono klientów, którzy woleliby automat. Hyundai - idąc śladami konkurencji - nareszcie da kupującym wybór. Niebawem zamiast 6-biegowej ręcznej skrzyni będą mogli oni wybrać 8-stopniowy automat.
Skrzynia DCT opracowana od podstaw z myślą o ostrych modelach koreańskiej marki wyróżnia się bardzo dobrym chłodzeniem oraz przełożeniami i stylem pracy dostosowanym do charakteru gorących hatchbacków. Za szybką zmianę przełożeń odpowiadają dwa mokre sprzęgła oraz inteligentne sterowanie.
Hyundai chwali się zastosowaniem systemu N Grin Shift, który w razie potrzeby zwiększa chwilowo maksymalny moment obrotowy o 7 proc. do 377 Nm. Na uwagę zasługuje też rozwiązanie o nazwie N Power Shift, aktywne przy głębokim wciskaniu gazu. System dba wówczas o to, by zmieniać biegi w najbardziej optymalnym momencie, poprawiając osiągi pojazdu.
Co więcej, inteligentna skrzynia ma podobno dostosowywać się do aktualnego stylu jazdy kierowcy oraz powtarzalności jego zachowań. Mówiąc prościej - podczas jazdy po torze przekładnia powinna uczyć się poszczególnych sekwencji i na tej podstawie dobierać przełożenia.
Przekładnia DCT debiutuje na razie w nieoferowanym u nas modelu Veloster N. Niebawem jednak powinna pojawić się również w i30 N oraz kolejnych, planowanych modelach o sportowym zacięciu.