Fotoradary ITD zostaną skontrolowane przez NIK

Nielubiane przez kierowców fotoradary zostaną skontrolowane przez NIK. Najwyższa Izba Kontroli ma sprawdzić zasadność ich stosowania przez Inspekcję Transportu Drogowego. Co ciekawe, to już nie pierwsze spotkanie NIK-u z tymi urządzeniami.

Fotoradar (fot. Główny Inspektorat Transportu Drogowego)
Fotoradar (fot. Główny Inspektorat Transportu Drogowego)
Mariusz Zmysłowski

26.12.2012 | aktual.: 07.10.2022 21:06

Nielubiane przez kierowców fotoradary zostaną skontrolowane przez NIK. Najwyższa Izba Kontroli ma sprawdzić zasadność ich stosowania przez Inspekcję Transportu Drogowego. Co ciekawe, to już nie pierwsze spotkanie NIK-u z tymi urządzeniami.

Wcześniej sprawdzono czy strażnicy miejscy oraz gminni korzystają z fotoradarów zgodnie z obowiązującymi zasadami. Wyniki kontroli nie przemówiły na korzyść służb. Większość mandatów jest wystawiana przez strażników już po upływie ustawowego terminu. Na dodatek kary finansowe nakładane na osoby niewskazujące kierujących pojazdem nie miały żadnego prawnego uzasadnienia.

Teraz Najwyższa Izba Kontroli planuje sprawdzić czy umiejscowienie fotoradarów Inspekcji Transportu Drogowego ma odpowiednie podstawy. Zgodnie z przyjętymi zasadami lokalizacje tych urządzeń powinny być wybierane na podstawie liczby wypadków w danym miejscu. Im jest ona większa, tym bardziej rośnie konieczność ustawienia fotoradaru. Niestety duża część kierowców przypuszcza, że sprzęt pomiarowy ITD został w wielu przypadkach postawiony tam, gdzie było największe prawdopodobieństwo sfotografowania dużej liczby kierowców łamiących przepisy, a nie w miejscach, gdzie jest niebezpiecznie.

Nawet jeśli NIK wykryje nieprawidłowości, Inspekcja Transportu Drogowego nie będzie miała obowiązku stosowania się do zaleceń urzędników. Kolejną złą wiadomością jest fakt, że kontroli nie zostaną poddane działania nieoznakowanych radiowozów z mobilnymi fotoradarami należącymi do ITD. Te w ciągu miesiąca wykonały wystarczająco dużo zdjęć, by wystawić 33 tys. mandatów.

Źródło artykułu:WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)