Ford Mustang Shelby GT500 od GeigerCars. Szaleństwo!

Ci, którzy bywają na Autokulcie, wiedzą że lubuje się w amerykanach. To doskonała baza do rozmaitych przeróbek. Potężne, niewysilone silniki, wielkie nadwozia i styl nie do podrobienia. A jeżeli dodać, że w grę wchodzi Pan Shelby, to musi wyjść coś wyjątkowego.

Ford Mustang Shelby GT500 od GeigerCars. Szaleństwo!
Michal Grygier

06.03.2010 | aktual.: 02.10.2022 20:13

Ci, którzy bywają na Autokulcie, wiedzą że lubuje się w amerykanach. To doskonała baza do rozmaitych przeróbek. Potężne, niewysilone silniki, wielkie nadwozia i styl nie do podrobienia. A jeżeli dodać, że w grę wchodzi Pan Shelby, to musi wyjść coś wyjątkowego.

I faktycznie, wyjątkowo jest. Wyjątkowo mocno! Dokładnie 810 KM w opakowaniu Forda Mustanga GT500, czyli moim zdaniem najpiękniejszego Mustanga od wielu lat. To, co stworzył Shelby, poprawili chłopacy z niemieckiego GeigerCars. Seryjnie 500-ka dysponowała mocą 540 KM, oznacza to, że dodano aż 270 KM. To tyle ile znajduje się w szybkim przecież najmocniejszym Golfie R20! Wszystko z jednostki napędowej o pojemności 5,4 litra i ośmiu cylindrach.

Prędkość maksymalna takiego Mustanga to - uwaga! - aż 354 km/h! Czasy przyspieszeń nie zostały jeszcze ujawnione przez producenta. Maksymalny moment obrotowy? Powalający - 945 Nm. Skąd te szaleńcze wartości? Przede wszystkim dzięki zamontowaniu wielkiego kompresora (1,6 bara). Są także nowe: głowica, coolery, usprawnione wtryski. Zmieniono także skrzynię biegów i sprzęgło, tak aby były w stanie znieść zwiększone przeciążenia.

Reszta, to tylko kosmetyka. Body kit, felgi i lakier. Jednak w tym przypadku to już nie robi tak wielkiego wrażenia jak silnik...[block position="inside"]9193[/block]

Źródło artykułu:WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)