Dobry dzień Sainza. Dwóch Polaków w pierwszej dziesiątce

Dzisiejszy etap znów zmienił klasyfikację generalną i lidera Rajdu Dakar. Red Bull dodał dziś skrzydeł.

Obraz
Źródło zdjęć: © fot. Red Bull
Marcin Łobodziński

Dziś rozegrano najdłuższy etap Rajdu Dakar od 2005 roku. Trasa z San Juan do Chilecito została dla samochodów podzielona na dwa odcinki specjalne z neutralizacją. Łącznie było do przejechania 657 km oesowych.

Obraz
© fot. Red Bull

Najszybszy był kierowca jadący buggy SMG w barwach Red Bulla Carlos Sainz. Jego tylnonapędowe auto jest przystosowane do szybkich długich sekcji. Carlos był szybszy o 6:04 min od Stéphane'a Peterhansela i odebrał prowadzenie w rajdzie Naniemu Romie, który dziś był 5. Obecnie przewaga Sainza nad Romą to 2:06 min. Peterhansel znów borykał się z rozrywanymi oponami.

Trzeci czas uzyskał Nasser Al-Attiyah, który prowadził do neutralizacji. Wydawało się, że to on wygra etap. Katarczyk stracił 8:58 min. Pierwszą szóstkę skompletował Orlando Terranova. Kolejny w wynikach znalazł się Giniel de Villiers, pierwszy kierowca Toyoty Hilux. Ósmym czasem popisał się szybko i równo jadący Christian Lavieille prowadzący Havala. Obecnie plasuje się na 7. miejscu w klasyfikacji generalnej i jest pierwszym kierowcą innego samochodu niż SMG buggy, MINI i Toyota.

Obraz
© fot. Orlen Team / facebook

Skoro o Toyocie wspomniałem: kapitalnie pojechała polska załoga Marek Dąbrowski i Jacek Czachor. Ich Hilux w barwach Orlen Teamu i Red Bulla uzyskał 11. czas ze stratą 37:14 min do zwycięzcy. Byli to dziś najszybsi Polacy i dołączyli do pierwszej dziesiątki klasyfikacji generalnej. Przed nimi na 9. pozycji plasuje się Krzysztof Hołowczyc, który na 4. etapie uzyskał dopiero 19. czas. Adam Małysz był dziś 15., a Martin Kaczmarski 21.

Szczęścia nie mieli inni Polacy, załoga Mitsubishi Pajero Grzegorz Czarnecki i Bartłomiej Boba. Po wczorajszym etapie musieli się wycofać z rywalizacji. To kolejni Polacy, którzy wypadli z rajdu. Jak informuje na Facebooku Poland National Team, nie zobaczymy już na trasie rajdu załogi czerwonego MAN-a w składzie Grzegorz Baran, Paweł Grot, Paweł Jachacy. Pech nie opuszczał również Guerlaina Chicherita. Dzisiejszy etap był dla francuskiego kierowcy drogą przez mękę. Jego buggy spłonęło.

Obraz
© fot. dakarderooy.com

W klasyfikacji ciężarówek Gerard de Rooy (Iveco) umocnił się na prowadzeniu. Wygrał dziś oes z przewagą 1:31 min nad Andreyem Kaginovem (Kamaz). Trzeci czas uzyskał inny kierowca Kamaza Eduard Nikolaev. Gerard de Rooy ma już w zapasie 36:12 min przewagi nad Marcelem van Vlietem (MAN), który dziś był 6. na etapie. Trzeci w generalce jest Kaginov. Po dzisiejszym, nie najlepszym 9. czasie Aleš Loprais spadł w generalce ponownie na 7. miejsce.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Trzy godziny zamiast pięciu. Nie mamy się czego wstydzić
Trzy godziny zamiast pięciu. Nie mamy się czego wstydzić
To on wykręcił rekord na Nordschleife. Jörg Bergmeister o kulisach prac nad nowym Porsche 911 Turbo S
To on wykręcił rekord na Nordschleife. Jörg Bergmeister o kulisach prac nad nowym Porsche 911 Turbo S
Potwierdzono datę. Idą wielkie zmiany w rejestracji aut
Potwierdzono datę. Idą wielkie zmiany w rejestracji aut
Widzisz taką żółtą lampkę? To oznacza nadchodzące wydatki
Widzisz taką żółtą lampkę? To oznacza nadchodzące wydatki
Szykują się nowe zasady dopłat. Koniec wsparcia dla "chińczyków"
Szykują się nowe zasady dopłat. Koniec wsparcia dla "chińczyków"
Ma być jak w Japonii. Władze UE zmieniają zdanie co do samochodów
Ma być jak w Japonii. Władze UE zmieniają zdanie co do samochodów
Renault Clio IV (2012-2019) - opinie i typowe usterki
Renault Clio IV (2012-2019) - opinie i typowe usterki
Kultowa marka z USA wraca. Niemcy wykorzystali trend Trumpa
Kultowa marka z USA wraca. Niemcy wykorzystali trend Trumpa
Pierwszy Delphi Art Car pokazany podczas wyścigu górskiego
Pierwszy Delphi Art Car pokazany podczas wyścigu górskiego
Miejsca do lądowania. Armia nie korzystała z nich 20 lat
Miejsca do lądowania. Armia nie korzystała z nich 20 lat
Pięć "stówek" miesięcznie i jeździsz wygodnym autem. Presja działa
Pięć "stówek" miesięcznie i jeździsz wygodnym autem. Presja działa
Zostały po zamachu na WTC. Samochody, do których nikt nie wrócił
Zostały po zamachu na WTC. Samochody, do których nikt nie wrócił