Chińczycy znów się "zainspirowali". Połączyli jeepa z land cruiserem

Nie od dziś wiadomo, że Chińczycy są mistrzami podróbek, także w motoryzacji. Gdy wydawało się, że już nieco przystopowali, na rynek wjechał BAIC BJ60, który wygląda jak nieślubne dziecko dowolnego jeepa i toyoty land cruiser.

BAIC BJ60
BAIC BJ60
Źródło zdjęć: © mat. prasowe / BAIC
Aleksander Ruciński

17.05.2022 | aktual.: 14.03.2023 12:09

BAIC BJ60 to duży SUV o luksusowym charakterze. Ma 5020 mm długości, 1925 mm szerokości 1955 mm wysokości, a jego rozstaw osi wynosi 2820 mm. To wymiary podobne jak w Toyocie Land Cruiser 300. Zresztą nie tylko one, gdyż kształty też do złudzenia przypominają japoński oryginał.

Toyota nie ma jednak podświetlanego grilla, który z kolei wygląda jak zapożyczony ze współczesnych jeepów. Co prawda zamiast siedmiu żeber są tylko trzy, ale tak jak w konstrukcjach z USA, tworzą one jedną linię z prostokątnymi reflektorami. Oczywiście nie zmienia to faktu, że BJ60 może się podobać. Masywne kształty osadzone na 20-calowych kołach prezentują się naprawdę nieźle.

Jeszcze lepiej jest we wnętrzu, które ma więcej indywidualizmu niż nadwozie. Prostota łączy się tu z elegancją. Jest biała, wentylowana skóra, drewno i ekrany multimediów, a sam kokpit sprawia dość spójne wrażenie. Przynajmniej na tyle, że równie dobrze sprawdziłby się w dowolnym aucie europejskiego producenta.

BAIC BJ60
BAIC BJ60© mat. prasowe / BAIC

Nie lada niespodzianka czeka także pod maską. Nie znajdziecie tam przestarzałego, dużego benzyniaka, ale hybrydę. Producent nie zdradza detali, ale chwali się, że łączny zasięg wynosi około 1000 km, a sprint do setki trwa tylko 6 sekund.

Mało tego, BJ60 bazuje na ramie, co w połączeniu ze standardowym napędem na 4 koła może owocować niezłymi właściwościami terenowymi. O jego zaletach przekonają się klienci z różnych krajów. Auto będzie eksportowane poza Chiny, choć szanse na to, że trafi również do Europy są raczej niewielkie.

BAIC BJ60
BAIC BJ60© mat. prasowe / BAIC
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)