Był tak pijany, że zasnął za kierownicą. Wcześniej uciekł świadkowi
Mężczyzna zatrzymał nietrzeźwego kierowcę i wyjął kluczyki ze stacyjki. Ku jego zdziwieniu, samochód po chwili odjechał.
23.11.2023 | aktual.: 23.11.2023 10:54
21 listopada 2023 roku policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące kierowcy, który porusza się całą szerokością drogi. Podejrzany był widziany w Bukowicach (w powiecie milickim).
Gdy skoda zatrzymała się na jednym z parkingów, świadek podbiegł do auta i wyjął kluczyki ze stacyjki. Jakież było jego zdziwienie, gdy podejrzany po chwili pojechał dalej. Przejechał jednak tylko kilkaset metrów, po czym zatrzymał się na środku jezdni i wyłączył silnik.
Chwilę później na miejsce przybyła policja. Gdy funkcjonariusze podeszli do samochodu, zauważyli mężczyznę śpiącego za kierownicą. Jak się okazało, był on kompletnie pijany. Podczas badania alkomatem 66-latek wydmuchał blisko 2 promile.
Jak udało się ustalić, pierwsza próba obywatelskiego zatrzymania zakończyła się fiaskiem, gdyż kierowca miał w aucie drugi komplet kluczyków. To jednak nie uchroniło go przed odpowiedzialnością. 66-latkowi grozi kara więzienia i wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów.