Jak widzimy, nawet największe vany nie ustrzegą się przed hardcorowym tuningiem. Swą interpretację Mercedesa Viano Lounge Concept przedstawił oficjalny tuner producenta - Brabus. Firma kojarzy nam się w ostatnim czasie między innymi z dwiema szalonymi bestiami: SV12 R i EV12 Black Baron.
Jeśli chodzi o Viano, Brabus zrobił z niego luksusowe biuro i centrum multimedialne na czterech kołach. Oczywiście, tuner zadbał także o to, by jego gablota odpowiednio sprawnie jeździła.
Jak widzimy, nawet największe vany nie ustrzegą się przed hardcorowym tuningiem. Swą interpretację Mercedesa Viano Lounge Concept przedstawił oficjalny tuner producenta - Brabus. Firma kojarzy nam się w ostatnim czasie między innymi z dwiema szalonymi bestiami: SV12 R i EV12 Black Baron.
Jeśli chodzi o Viano, Brabus zrobił z niego luksusowe biuro i centrum multimedialne na czterech kołach. Oczywiście, tuner zadbał także o to, by jego gablota odpowiednio sprawnie jeździła.
Po zajęciu miejsc w kabinie poczujemy się tak, jakbyśmy lecieli klasą biznesową. Wszystkie siedzenia mają możliwość pełnej, elektronicznej regulacji. Fotele przednie są od siebie oddzielone konsola centralną wykonaną z kombinacji skóry i bambusa. Znajdują się na niej wszystkie przyciski sterujące klimatyzacją w pojeździe oraz całym systemem multimedialnym.
Jeśli chodzi o moc i osiągi, zadbał o nie specjalny pakiet BRABUS ECO PowerXtra D6. Pod maskę Viano tuner wstawił swój 6,1-litrowy silnik V8 o mocy 426 KM (przy 5400 obr./min) i momencie obrotowym 621 Nm (przy 4100 obr./min). Dzięki temu "latające" biuro osiąga "setkę" w 5,9 sekundy a jego prędkość maksymalna została ograniczona elektronicznie do 250 km/h.
Wygląda na to, że niemiecki tuner stworzył jednego z najszybszych vanów na świecie.
Źródło: autoevolution
