17‑latek za kierownicą. Brak uprawnień był najmniejszym problemem
Policjanci z Kamiennej Góry w woj. dolnośląskim zatrzymali 17-letniego kierującego, który na widok radiowozu zaczął uciekać pieszo. Jak się okazało, miał ku temu poważne powody.
13.09.2023 | aktual.: 13.09.2023 10:10
Funkcjonariusze patrolujący ulice miasta w niedzielny wieczór zwrócili uwagę na seata, którego kierowca nie potrafił utrzymać prostego toru jazdy. Gdy dali sygnały do zatrzymania, kierujący i pasażer wysiedli z pojazdu i zaczęli uciekać pieszo.
Nie dobiegli jednak daleko. Podczas zatrzymania wyszło na jaw, że 17-latek nie posiada uprawnień do kierowania, a pojazd należy do rodziców, którym zabrał kluczyki. Jakby tego było mało, młodzieniec miał ponad pół promila alkoholu we krwi. Został też zbadany testerem narkotyków. Wynik okazał się pozytywny.
43-letni pasażer także nie uniknie konsekwencji. Mężczyzna miał bowiem przy sobie kilka porcji metamfetaminy. Obaj uciekinierzy odpowiedzą przed sądem. 17-latkowi grozi prawdopodobny zakaz prowadzenia w przyszłości, a pasażerowi nawet 3 lata więzienia.