Produkcja pierwszej generacji Wagona zaczęła się w Japonii w 1993 roku. Auto miało mniej niż 3,4 m długości i 1,65 m szerokości. Dzięki takim rozmiarom Wagon mógł być zaliczony do grupy samochodów Kei car, czyli aut, które w Japonii obłożone są niższymi niż normalne wozy podatkami i opłatami.
Niewielkie rozmiary nadwozia utrudniają zabudowanie wnętrza. Aby zapewnić w miarę przyzwoitą przestrzeń, producent zastosował wysokie nadwozie, co umożliwiło inne ustawienie foteli pasażerskich. Siedzenia umieszczono wyżej, a siedziska bardziej poziomo, przez co jadący tym wozem odnosili wrażenie, jakby siedzieli na domowych krzesłach. Fotele dla Japończyków były w sam raz, jednak w Europie okazały się za małe. Wysokie ustawienie siedzeń dawało dobrą widoczność we wszystkich kierunkach.
Wagon został wyposażony w przyzwoitej jakości materiały we wnętrzu. Zostały one dokładnie spasowane, dzięki czemu nawet po wielu latach eksploatacji nie powinno w tym wozie nic skrzypieć. Zabrakło jednak dobrej jakości mat wygłuszających wnętrze. Wysokie nadwozie samochodu sprawia, że stawia ono większe opory podczas jazdy, a przez to opływające je powietrze wywołuje większy hałas we wnętrzu.
Wóz wyposażano w dwa silniki benzynowe: 1-litrowy o mocy ok. 69 KM oraz 1,3-litrowy o mocy 76 KM. Na rynku japońskim Wagon dostępny był nie tylko z napędem przednim, ale też na wszystkie koła.
Po czterech latach produkcji, w 1997 roku, auto to pojawiło się na rynku europejskim w bardzo podobnej konfiguracji do wozu japońskiego. W Europie samochód otrzymał nazwę Wagon R. Tymczasem w Japonii rok później przeprowadzono poważną modernizację tego auta i oznaczono je drugą generacją.
W Europie wóz ten zastąpił Wagona R pierwszej serii dopiero w 2000 roku. Na jego bazie powstał też Opel Agila A.
Poprawiony samochód miał odświeżone nadwozie z bardziej obłym przodem i nieco pochylonymi do tyłu światłami przednimi. Cała karoseria, mimo że nadal przypominała pudełko, stała się odrobinę okrąglejsza. Aby auto nie wyglądało na cięższe niż w rzeczywistości, Suzuki zamontowało listwy ochronne na drzwi w kolorze czarnym. Dzięki temu podzielono spore powierzchnie blach drzwi na dwie części.
Wnętrze zyskało nieco inny wystrój, ale nie usunięto w nim głównej wady, którą było wyciszenie kabiny pasażerskiej. Nadal do uszu jadących docierały szumy powietrza z zewnątrz. Poprawiła się za to pozycja kierowcy, który jednak nie stracił dobrej widoczności z kabiny.
Wagon R+ sprzedawany był z dość szeroką paletą silnikową. Najmniejszą jednostką napędową był 1-litrowy silnik benzynowy o mocy zaledwie 54 KM. Nieco lepsze wrażenia z jazdy zapewniała jednostka 1,3-litrowa o mocy 76 KM.
Na niektórych rynkach europejskich Wagon R+ występował z 16-zaworowym 1,3-litrowym motorem o mocy 93 KM. Jeśli ktoś zdecydował się na tę jednostkę napędową, mógł wybrać rodzaj napędu (na przednie koła albo wszystkie). Gdzieniegdzie do nabycia była odmiana Solio z 88-konnym motorem o objętości 1,3 l.
Najmocniejszy oferowany silnik to 1-litrowiec z turbodoładowaniem o mocy 101 KM, ale nie wszędzie można było go kupić. Osoby oszczędne mogły wybrać 1,3-litrową jednostkę Diesla o mocy 70 KM.
Suzuki Wagon R+ nie zyskał takiej popularności jak Opel Agila pierwszej generacji i japońska firma powoli w 2007 roku wycofała to auto z Europy.
Marka | Suzuki |
---|---|
Model | Suzuki Wagon R |
Produkcja od | 1998 |
Produkcja do | 2003 |