Szyba zamarza od środka. Jak sobie z tym poradzić?
Jeśli twoje auto jest narażone na zbieranie nadmiaru wilgoci, prawdopodobnie zmagasz się z koniecznością usuwania lodu zarówno z zewnętrznej, jak i wewnętrznej strony szyb. Jak radzić sobie z tą przypadłością?
Szyby zamarzające od wewnątrz to dość powszechny problem, spowodowany zgromadzoną w samochodzie wilgocią, która przy ujemnych temperaturach osiada na powierzchni szklanej. Wilgoć pochodzi nie tylko z powietrza, ale także ze śniegu i błota wnoszonych przez obuwie pasażerów. Gdy zakończymy jazdę, ciepło i wilgoć wewnątrz pojazdu zaczynają skraplać się na szybach, a następnie zamieniać się w lód.
Usuwanie osadu z szyb wewnętrznych kolejnego dnia bywa męczące. Można to robić za pomocą układu wentylacyjnego lub skrobaczki, chociaż skrobanie szyby czołowej bywa trudne z uwagi na jej krzywiznę. Standardowe skrobaczki, choć skuteczne na zewnątrz, wewnątrz działają mniej efektywnie ze względu na wklęsłą powierzchnię, co sprawia, że są mało praktyczne i wymagają więcej wysiłku.
Użycie chemicznych odmrażaczy również nie zawsze przynosi dobre efekty. Środek chemiczny musi chwilę działać, zanim rozpuści lód, co może spowodować jego ściekanie do wnętrza pojazdu, wywołując nieprzyjemny zapach. Co gorsza, ostra chemia może też uszkodzić elementy kokpitu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zostawił auto z otwartymi szybami. Nagranie kierowcy po śnieżycy w USA
Inna opcja to zastosowanie ściereczki z mikrofibry. Sucha ściereczka nie daje najlepszych efektów, ale wilgotna, zwilżona ciepłą wodą, jest bardziej skuteczna w pozbywaniu się lodu, choć nie zawsze pozostawia szyby całkowicie czyste
O wiele lepszym rozwiązaniem okazuje się wykorzystanie karty z tworzywa sztucznego, którą łatwo można dopasować do krzywizny szyby, co umożliwia sprawne usuwanie lodu i szronu z powierzchni. Takie rozwiązanie ma tę zaletę, że karty, jak te na punkty dostępne na stacjach paliw, są bezpłatne, a ich uszkodzenie jest bezproblemowe w porównaniu do kart bankowych.
Najlepiej zapobiegać
Jeśli twój system wentylacyjny i filtr kabinowy działają sprawnie, przy korzystaniu z klimatyzacji problem zamarzania szyb nie powinien występować. Jednakże zimą, przy niskich temperaturach, problem ten wynika głównie z wilgoci, która gromadzi się podczas ogrzewania wnętrza. Skutecznym rozwiązaniem jest usuwanie tej wilgoci przed jej skropleniem na szybach.
Doświadczeni kierowcy radzą, aby po zakończeniu jazdy otworzyć wszystkie drzwi pojazdu na kilka sekund, by wymienić powietrze i osuszyć wnętrze za pomocą mroźnego powietrza. To działanie powoduje, że wilgoć szybko zostaje usunięta lub zamarza na zewnątrz pojazdu.