Strajk w formule 1
Według nieoficjalnych informacji, kierowcy Formuły 1 są gotowi zbojkotować Grand Prix Wielkiej Brytanii, które odbędzie się na początku przyszłego miesiąca. Powodem strajku ma być radykalne podwyższenie opłat za superlicencję FIA uprawniającą do startów w F1.
21.06.2008 | aktual.: 02.10.2022 14:39
Według nieoficjalnych informacji, kierowcy Formuły 1 są gotowi zbojkotować Grand Prix Wielkiej Brytanii, które odbędzie się na początku przyszłego miesiąca. Powodem strajku ma być radykalne podwyższenie opłat za superlicencję FIA uprawniającą do startów w F1.
Przypomnijmy, że przed sezonem 2008 dokument wydawany przez FIA kosztował 1690 Euro plus 447 Euro za każdy zdobyty punkt w poprzedzających mistrzostwach świata.
W styczniu, Światowa Rada Sportów Motorowych podniosła cenę superlicencji do 10.000 Euro plus 2000 Euro za każdy zdobyty rok wcześniej punkt. Mistrz Świata Kimi Raikkonen za prawo startów w sezonie 2008 zapłacił więc najwięcej - 230 000 Euro.
Niemiecki magazyn Auto Motor und Sport donosi, że GPDA (Stowarzyszenie Kierowców Grand Prix) żąda pilnego spotkania z prezydentem FIA Maxem Mosleyem przed zbliżającym się wyścigiem na torze Silverstone. Jeżeli Mosley nie zgodzi się na obniżenie opłaty za superlicencję, kierowcy mają być przygotowani do strajku.
Anonimowy zwolennik strajku powiedział, że opłata FIA szczególnie uderza w kierowców takich jak Robert Kubica, który w Kanadzie objął prowadzenie w mistrzostwach świata kierowców: „On nie zarabia jeszcze ogromnych pieniędzy, ale jego licencja kosztuje blisko jedną dziesiątą jego dochodów.”
Źródło: formula1.pl