Sportowy SUV zagości w gamie Škody. Kodiaq RS już w drodze

Plotki dotyczące Kodiaqa RS pojawiały się w sieci już od kilku miesięcy. Dziś jednak wszystko stało się pewne. Škoda oficjalnie zapowiedziała pierwszego sportowego SUV-a w swojej historii. I to w nie byle jaki sposób, bo przy udziale "królowej Nürburgringu", Sabine Schmitz.

Czesi opublikowali wstęp do filmiku, na którym Schmitz prezentuje torowe możliwości Kodiaqa RS. Pilotuje ją Frantisek Drabek, inżynier odpowiedzialny za projekt tej ostrej wersji. Zakamuflowany egzemplarz, zaprezentowany na wideo, jest prototypem, bliskim wersji produkcyjnej. Ta najprawdopodobniej zadebiutuje podczas jesiennego salonu w Paryżu.

Jak na razie Škoda milczy w kwestii szczegółowej specyfikacji, lecz nieoficjalnie mówi się, że pod maskę mocnego Kodiaqa trafi dwulitrowy, 240-konny diesel, znany chociażby z Volkswagena Passata. Taki silnik powinien zapewnić czeskiemu SUV-owi więcej niż wystarczające osiągi. Na potwierdzenie tych rewelacji musimy jednak jeszcze trochę poczekać.

Więcej dowiemy się zapewne w czwartek, 14 czerwca, kiedy to Škoda opublikuje pełną wersję filmu z udziałem Kodiaqa RS i Sabine Schmitz. Wtedy okaże się, czy czeski SUV naprawdę zasługuje na miano sportowego. Czy wówczas poznamy także wygląd nowej wersji? Trudno powiedzieć. Nie zdziwcie się jednak jeśli mocny Kodiaq w kwestii agresywnych dodatków, będzie nawiązywał do mniejszej siostry, Octavii.

Czarne, kontrastowe wstawki nadwozia, delikatne ospojlerowanie, dwie końcówki wydechu czy pokaźne koła są tym, czego powinniśmy się spodziewać. Już niebawem dowiemy się, czy Kodiaq RS będzie ciekawą alternatywą dla konkurencji.