Rowerzyści boją się jeździć po ulicy. Obawy ma co drugi
44 proc. polskich rowerzystów nie czuje się bezpieczenie, jeżdżąc po ulicy razem z samochodami — tak wynika z raportu przygotowanego przez rankomat.pl. Równocześnie w 2023 r. odnotowano spadek liczby wypadków i ofiar śmiertelnych.
Wiosna już powoli się rozbudza, a to oznacza, że częściej wybieramy środki transportu lepiej dobrane pod ciepłe dni. Jednym z nich jest oczywiście rower. Niezależnie od tego, czy chodzi o dojazdy do pracy, czy może dłuższe wycieczki, warto zadbać o swoje bezpieczeństwo. Jak wyglądają więc statystyki dotyczące polskich użytkowników tych jednośladów?
W najnowszym badaniu przeprowadzonym przez porównywarkę ubezpieczeń rankomat.pl skupiono się przede wszystkim na bezpieczeństwie użytkowników rowerów na drogach. Okazuje się, że nadal nie czują się tam oni najpewniej. Tylko 56 proc. odpowiadających osób zadeklarowało bowiem, że czuje się bezpiecznie, jeżdżąc ulicą.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kompletnie inaczej sytuacja wygląda oczywiście w przypadku ścieżek rowerowych. Poczucie bezpieczeństwa podczas poruszania się po takiej trasie czuje aż 93 proc. badanych. Na tak wysoki współczynnik ma oczywiście wpływ rozwijająca się sieć ścieżek rowerowych w Polsce.
Po części pocieszająca może być natomiast statystyka dotycząca wypadków i ich skutków. Według danych Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji w 2023 r. w całej Polsce odnotowano 3596 wypadków z udziałem rowerzystów. To co prawda mniej niż w 2022 r. (3685), lecz nadal więcej niż w najlepszym do tej pory roku 2021 (3513).
Obserwować za to można najniższy pułap ofiar śmiertelnych. W całym 2023 r. na drogach zginęło 154 rowerzystów. 3264 za to zostało rannych.
Czy od zdarzeń na drodze polscy rowerzyści są ubezpieczeni? Okazuje się, że w znacznej większości nie. Tylko 21 proc. respondentów zadeklarowało, że posiadają oni polisę chroniącą ich podczas jazdy rowerem. Aż 75 proc. deklaruje, że ich ubezpieczenie takich wypadków nie obejmuje, zaś 4 proc. ankietowanych nie wie, czy ma takową ochronę.
Rowerzysta jest takim samym uczestnikiem ruchu, jak kierowca samochodu, ale nie musi on posiadać polisy OC na rower. Ubezpieczenia dla cyklistów są dobrowolne, przez co większość nie decyduje się na zakup ochrony z polisy, co jednak może okazać błędną decyzją. Taka polisa chroni finansowo samego rowerzystę, jak i rower w zależności od zakresu polisy. Wystarczy zakup ubezpieczenia domu lub mieszkania razem z OC w życiu prywatnym, pakietem NNW i Home Assistance. Każda firma ubezpieczeniowa nieco inaczej konstruuje ochronę dla fanów dwóch kółek, co można łatwo sprawdzić porównując ze sobą różne oferty TU.
