Lecą prawa jazdy. Policja się nie patyczkuje

Policja cały czas masowo zatrzymuje prawa jazdy za przekroczenia prędkości. Małopolscy funkcjonariusze poinformowali, że w ten sposób w 2024 r. ukarali już 1005 kierowców. Jak widać, nadal nie brakuje osób drastycznie przekraczających prędkość.

Policyjna kontrola - zdjęcie ilustracyjnePolicyjna kontrola - zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Policja
109

Nie licząc kar za jazdę po alkoholu, jedną z najdotkliwszych jest ta z przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym. W takiej sytuacji kierowca oprócz wysokiego mandatu (od 1500 zł do 5000 zł w przypadku połączenia najwyższej prędkości i recydywy) i 13-15 punktów karnych musi się liczyć z zatrzymaniem prawa jazdy na trzy miesiące.

Z jednej strony statystyki wypadków pokazują, że podniesienie kwot mandatów oraz właśnie wprowadzenie kary okresowej utraty prawa jazdy pozytywnie wpłynęły na bezpieczeństwo na polskich drogach. Jednak z drugiej policyjne podsumowania pokazują, że nadal nie brakuje kierowców decydujących się na najbardziej niebezpieczne wykroczenia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Gala Samochód Roku 2025 - wywiad - Michał Kokerski x COFFEE PLANT

Przez pierwsze siedem miesięcy 2024 r. mundurowi z Małopolski za przekroczenie o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym zatrzymali 1005 praw jazdy - informuje tamtejsza policja. To sporo, a optymizmem nie napawa też jeszcze jeden fakt. Liczba ta była o 181 wyższa niż w analogicznym okresie rok wcześniej.

Od początku stycznia do końca lipca 2024 r. w Małopolsce doszło do 1430 wypadków, w których zginęły 62 osoby, a 398 zostało rannych. 92 proc. z tych zdarzeń spowodowali kierujący. Z danych wynika, że główną przyczyną wypadków ze skutkiem śmiertelnym było niedostosowanie prędkości do panujących warunków na drodze. Z tego powodu życie straciły 24 osoby, co stanowi 42 proc. ogółu ofiar śmiertelnych, które zginęły z winy kierującego pojazdem.

Wybrane dla Ciebie

Rząd znów "nie dowiózł". Nowe przepisy miały chronić Polaków w wakacje [OPINIA]
Rząd znów "nie dowiózł". Nowe przepisy miały chronić Polaków w wakacje [OPINIA]
Nowa Kia Sportage wyceniona w Polsce. Zmieniły się nie tylko kwoty
Nowa Kia Sportage wyceniona w Polsce. Zmieniły się nie tylko kwoty
Pierwsza jazda: Renault Espace po liftingu i Symbioz z nową hybrydą – nowi mistrzowie oszczędzania
Pierwsza jazda: Renault Espace po liftingu i Symbioz z nową hybrydą – nowi mistrzowie oszczędzania
Volkswagen chce pokonać Teslę w jej grze. Właśnie pokazał produkcyjne Robotaxi
Volkswagen chce pokonać Teslę w jej grze. Właśnie pokazał produkcyjne Robotaxi
Kierunkowskaz przy wyprzedzaniu. Błąd, który popełnia wielu kierowców
Kierunkowskaz przy wyprzedzaniu. Błąd, który popełnia wielu kierowców
Przepisy mogą zaskakiwać. Latem stracisz prawko nie wsiadając do auta
Przepisy mogą zaskakiwać. Latem stracisz prawko nie wsiadając do auta
Znak PL na tablicy. Czy wystarczy za granicą?
Znak PL na tablicy. Czy wystarczy za granicą?
Autostradą A4 pojedziemy za darmo. Znamy konkretny termin
Autostradą A4 pojedziemy za darmo. Znamy konkretny termin
Czesi świętują 130-lecie marki Superbem w pickupie
Czesi świętują 130-lecie marki Superbem w pickupie
Mandat za opony. Przepisy jasno: nawet do 3000 zł
Mandat za opony. Przepisy jasno: nawet do 3000 zł
Nie będzie trzeba wyprzedzać. Zmiana już w najbliższy weekend
Nie będzie trzeba wyprzedzać. Zmiana już w najbliższy weekend
List z Opola wygląda jak próba oszustwa. Jedno jest pewne: musisz zapłacić
List z Opola wygląda jak próba oszustwa. Jedno jest pewne: musisz zapłacić