Pancerne BMW uratowało kilkadziesiąt osób przed atakiem ISIS

Pancerne limuzyny powstają głównie z myślą o tym, aby służyć najważniejszym i najbogatszym tego świata. W rękach odpowiedniego człowieka mogą też stanowić idealny pojazd do ratowania życia, czego przykładem jest historia Ako Rahmana i jego pancernego BMW serii 7.

Obraz
Źródło zdjęć: © yahoonews
Aleksander Ruciński

Opancerzone limuzyny nie są wymysłem naszych czasów. BMW i Mercedes budowali takie auta już kilkadziesiąt lat temu, aby chronić głowy państw i innych sławnych osób, którym mogło grozić niebezpieczeństwo. Jedno z takich aut, BMW serii 7 E32 trafiło w ręce kurdyjskiego bojownika, Ako Rahmana, który właściwie wykorzystał opancerzenie pojazdu.

Kirkuk to irackie miasto, które od lat stanowi przedmiot sporu pomiędzy Kurdystanem i Irakiem. Od 2014 roku zdecydowaną większość mieszkańców Kirkuku stanowią kurdyjscy Peszmergowie, regularnie atakowani przez terrorystów z Państwa Islamskiego (ISIS). W jednym z ostatnich ataków, ISIS wykorzystało grupy snajperów, co zdecydowanie utrudniało dotarcie do rannych Kurdów oraz tych, którzy zostali uwięzieni w mieście, w obawie przed snajperskim postrzałem.

Obraz
© cnn.com

Z pomocą swoim rodakom przyszedł Ako Rahman i jego BMW. 21 października, w ciągu kilku godzin wywiózł on kilkadziesiąt osób poza linię ognia. Wykorzystując opancerzenie BMW uratował dziesiątki istnień. Jak przyznał, na karoserii przybyło wiele dziur po kulach. Dwa pociski trafiły nawet w przednią szybę. Na szczęście konstrukcja BMW spisała się na medal i mimo silnego ostrzału, każdy z pasażerów BMW wyszedł z niego żywy.

Obraz
© cnn.com

Bohaterski wyczyn Rahmana został doceniony przez władze Kirkuku wypłatą nagrody o równowartości około 1500 zł, co raczej nie wystarczy na naprawę BMW. Nie sądzimy jednak, żeby właściciel się tym przejmował. Raczej nie zależy mu na pieniądzach, o czym świadczy nie skorzystanie z propozycji Bawarczyków. BMW zaproponowało Kurdowi wymianę opancerzonego E32 na nowy model. Odmówił, ponieważ woli oddać swoje auto lokalnemu, kurdyjskiemu muzeum.

Obraz
© cnn.com
Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów