Chińskie auto pali 4,4 l/100 km. Do tego jest dużo tańsze
Należąca do chińskiego kapitału brytyjska marka MG święci już triumfy w Hiszpanii. Kolejne europejskie kraje może przekonać nowość. MG3 to zapowiedziany już na Starym Kontynencie hybrydowy mieszczuch o dość dużych jak na swój segment gabarytach. Jego cena będzie zaś o blisko 20 proc. niższa niż najgroźniejszego rywala.
Europejski segment miejskich samochodów o napędzie hybrydowym rozdzielony jest w zasadzie pomiędzy Toyotę Yaris a Renault Clio. Teraz do tego grona dołączy nowość z Chin – MG3. Od końca lutego wiadomo, że auto trafi do Europy. Do tej pory tajemnicą pozostawała jednak jego cena. Teraz karty padły na stół.
Jak informuje serwis Automotive News Europe, Pedro Garcia, szef MG na Europę, stwierdził, że hybrydowe MG3 ma kosztować mniej niż 20 tys. euro. Oczywiście za wersję podstawową. To wyraźnie taniej niż u konkurencji. Za Toyotę Yaris z hybrydową jednostką trzeba zapłacić przynajmniej 24,4 tys. euro, a Renault Clio wyceniono w podstawie na ok. 23,8 tys. euro.
Wygląd MG3 raczej nie sprawi, że potencjalni klienci zakochają się w nowości brytyjskiej marki. Auto o chińskim rodowodzie ma jednak inne atuty. Z długością 4,11 m góruje on nad Toyotą Yaris aż o 17 cm. Sercem samochodu jest benzynowy motor o pojemności 1,5 l i mocy 102 KM, współpracujący z silnikiem elektrycznym o mocy 136 KM.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Oczywiście tych wartości nie można po prostu zsumować, więc MG3 nie będzie rakietą na kołach. Przyspieszenie do "setki" w czasie ok. 8 s nie powinno jednak nikogo rozczarować. Średnie spalanie ma wynieść ok. 4,4 l/100 km. W standardzie auto ma być wyposażone m.in. w kamerę cofania, klimatyzację, adaptacyjny tempomat czy tylne czujniki parkowania.
Brzmi nieźle. Na pytanie o to, czy niska cena i bogate wyposażenie okażą się ważniejsze niż renoma i doświadczenie rywali, odpowiedzą nam statystyki sprzedaży.
